, ,

Firma Interchemol przedłużyła umowę ze Ślęzą Wrocław

Kolejną firmą, która przedłużyła umowę ze Ślęzą Wrocław w ramach programu 500po500 jest firma Interchemol S.A.

Mająca swoją siedzibę w Obornikach Śląskich firma Interchemol S.A. prowadzi działalność produkcyjno-handlowo-usługową od 1990 r. Jest jednym z nielicznych w Polsce producentem systemów poliuretanowych.

Interchemol S.A. jest nowoczesną firmą, dynamicznie rozwijającą się w dziedzinie chemii poliuretanów. Od momentu rozpoczęcia działalności celem firmy stał się rozwój polskiej technologii w zakresie nawierzchni sportowych, klejów poliuretanowych i elastomerów. Partner Ślęzy od prawie 30 lat jest producentem nawierzchni sportowych, w związku z czym dysponuje bogatym doświadczeniem i fachową wiedzą. W swojej ofercie posiada również kleje poliuretanowe jedno i dwuskładnikowe, które mają zastosowanie głównie w budownictwie: do klejenia styropianu, drewna i innych materiałów oraz w górnictwie. Interchemol jest jednym z nielicznych producentów elastomerowego systemu do wypełniania kół ciężkiego sprzętu budowlanego i górniczego.

W polityce firmy Klienci zajmują nadrzędne miejsce. Interchemol stara się to udowadniać dostarczając produkty zgodne z Ich wymaganiami i wciąż umacniając pozycję swoich produktów na rynku.

***

500po500 to odpowiedź na sytuację na rynku marketingu sportowego w Polsce. Koszykarki Ślęzy przyciągają na trybuny wielu kibiców, akademie dziecięce, dzięki modzie na pierwszy zespół, rosną w siłę. Medialność i rozpoznawalność klubu jest coraz większa, a mimo to brak jest nadal Sponsora Tytularnego. Mimo to Klub nie poddaje się i wyszedł z nowym, świeżym pomysłem skierowanym do wszystkich firm z Wrocławia i regionu.

Jak dołączyć do projektu?

Przystąpić do 500po500 można już dziś. W ramach podpisanej umowy partnerskiej, nowy Partner zobowiązuje się do wpłat 500 złotych miesięcznie przez okres roku. Umowa wchodzi w życie z dniem jej podpisania.

Zapraszamy do kontaktu:

Katarzyna Ziobro – k.ziobro@slezawroclaw.pl

Paweł Malczewski – p.malczewski@slezawroclaw.pl

Kolejne wzmocnienie pod koszem – Ana Pocek zawodniczką Ślęzy

Dziewiątą zawodniczką w składzie Ślęzy Wrocław na sezon 2019/2020 jest reprezentantka Czarnogóry Ana Pocek. 26-letnia środkowa w swojej karierze występowała już w trzynastu klubach.

Mierząca 190 centymetrów Pocek (z domu Turcinovic) grała dla reprezentacji młodzieżowych począwszy od kadry U-14, a jeszcze przed 18. rokiem życia zadebiutowała w zespole ZKK Merkur Celje, którego barw broniła przez dwa sezony. Przed osiągnięciem pełnoletności zdążyła rozegrać ponad 100 spotkań w barwach Merkura, zarówno w lidze słoweńskiej, jak i w lidze adriatyckiej. W rozgrywkach 2010/2011 na obu arenach zanotowała 14 meczów, w których zebrała 17 lub więcej piłek, już wtedy imponując siłą oraz ustawianiem się pod koszem. Za ten sezon portal eurobasket.com obsypał ją nagrodami – Pocek trafiła do najlepszej piątki sezonu ligi adriatyckiej, została także najlepszą zawodniczką, środkową oraz zawodniczką najlepiej grającą w obronie. Te same zaszczyty spotkały ją w lidze słoweńskiej. Nic zatem dziwnego, że polscy kibice mogli oglądać ją podczas rozgrywanego w naszych halach Eurobasketu 2011. W dziewięciu meczach zdobywała średnio 4.3 punktu, dokładając 3.6 zbiórki.

Po Celje przyszedł czas na europejskie podróże – Pocek w ciągu następnych siedmiu sezonów reprezentowała barwy 11 klubów. Najwięcej meczów w jednej drużynie rozegrała w sezonie 2012/13. Gdy jej poprzedni klub, izraelski Elitzur Ramla musiał zwolnić wszystkie zawodniczki zagraniczne, reprezentantka Czarnogóry przeniosła się do tureckiego Homendu Antakya i wystąpiła w 21 spotkaniach. Następnie epizody w Podgoricy, Hainaut, Kairze czy Limassol, przedzielone dłuższym pobytem w USK Praga w pierwszej połowie 2014 roku. Nowa zawodniczka Ślęzy dobrze zaprezentowała się w hiszpańskim Zamaracie na przełomie 2016 i 2017 roku, gdzie w 12 meczach notowała średnio 12.8 punktów oraz 7 zbiórek. Po połowie sezonu w Ekstraklasie Hiszpanii, Pocek przeniosła się poziom niżej, żeby pomóc Valencii w walce o awans z drugiej ligi. W 11 meczach dla „Taronjas” miała bardzo podobne statystyki, co w Zamaracie – 11.2 punktu oraz 7.5 zbiórki.

Miniony sezon to występy w bułgarskim Beroe Stara Zagora, które zaprezentowało się szerszej publiczności poprzez grę w EuroCupie. Choć przygoda Beroe zakończyła się na fazie grupowej, to Pocek zdążyła pokazać wszystkie swoje atuty. Grając obok znanej z Ostrovii Ostrów Wlkp. Breanny Lewis nowa środkowa Ślęzy notowała 24.4 punktu oraz 10 zbiórek. I to właśnie amerykańska środkowa była głównym celem obserwacji trenera Rusina, ale jego uwagę przykuła dobra gra reprezentantki Czarnogóry.

– Przekonały mnie mecze EuroCupu, w których dobrze wyglądała. Oglądałem te mecze pod kątem Breanny Lewis, którą chcieliśmy ponownie sprowadzić, a Pocek nieźle się w nich spisywała. To jest trzecia niewiadoma dla polskiego światka koszykarskiego, bo nigdy nie była związana z polską ligą, ale jest już niezłym obieżyświatem, bo ma za sobą już 10 krajów w swojej biografii. Ma 26 lat i to jest idealny moment, żeby prezentowała wszystko, co ma w swoim repertuarze. Mamy skromny budżet na zawodniczki z Europy i na nasze możliwości to jest znakomita zawodniczka. Czy będzie mogła powtórzyć w Polsce statystyki z Bułgarii? Zobaczymy, wierzę wykorzysta naszą ligę do tego, żeby pokazać swój spory talent – mówi trener Arkadiusz Rusin.

We Wrocławiu Pocek będzie miała za zadanie zastąpić Taisiię Udodenko. Niespełna 26-letnia reprezentantka Czarnogóry (urodziny obchodzi 20 października) stale pracuje nad swoim rzutem z dystansu, a do tego oferuje coś, czego nie oglądaliśmy zbyt często w wykonaniu koszykarki z Ukrainy.

– Jest aktywną zawodniczką na desce. W ataku jest bardziej wszechstronna od Taisii Udodenko, która otwierała się głównie na rzuty trzypunktowe, a w przypadku Pocek po zasłonie będziemy mieli opcję zarówno wejścia pod kosz, jak i wyjścia na obwód. W zależności od przeciwnika będziemy mogli korzystać z różnych zagrywek. W szerszej perspektywie bardzo ważna będzie jej współpraca z Cierrą Burdick, Magdaleną Szajtauer oraz Darią Marciniak – dodaje szkoleniowiec 1KS-u.

– Rozmawiałam z trenerem na temat tego, czego oczekuje ode mnie na parkiecie i po tych rozmowach zrozumiałam, że Ślęza to drużyna dla mnie. Gra się tu atrakcyjną, szybką koszykówkę, która przynosi dużo radości kibicom. Polska liga jest niezwykle wyrównana i zacięta, więc czeka nas dużo dobrych spotkań. Czego można się po mnie spodziewać? Jestem niezwykle waleczną zawodniczką, nie odpuszczam żadnej piłki i oczekuję od reszty zawodniczek, że pójdą za moim przykładem. Mam nadzieję, że w tym sezonie uda nam się zajść bardzo daleko – opowiada nowa środkowa Ślęzy Wrocław.

Ana Pocek jest dziewiątą zawodniczką w kadrze Ślęzy Wrocław na sezon 2019/2020. Oprócz niej ważne kontrakty z klubem mają: Amerykanki Cierra Burdick (kapitan) oraz Britney Jones, Słowaczka Terezia Palenikova, Szwedka Abigail Glomazić i reprezentantki Polski – Agata Dobrowolska, Daria Marciniak, Dominika Owczarzak i Magdalena Szajtauer.

Ana Pocek
ur. 20 października 1993 roku w Niksić (Czarnogóra)
wzrost: 190 cm
pozycja: środkowa
przebieg kariery:
2006-2009: Herceg Novi (Czarnogóra)
2009-2011: ZKK Merkur Celje (Słowenia)
2011-2012: Elitzur Ramla (Izrael)
2012: Club Atletico Faenza (Włochy)
2012-2013: Elitzur Ramla
2013: Homend Antakya (Turcja)
2013: Buducnost Podgorica (Czarnogóra)
2014: ZVVZ USK Praga (Czechy)
2014-2015: Union Hainaut (Francja)
2015-2016: Shooting Club Kair (Egipt)
2015-2016: AEL Limassol (Cypr)
2016-2017: Haskovo 2012 (Bułgaria)
2016-2017: Quesos el Pastor Zamarat (Hiszpania)
2017-2018: Valencia Basket (Hiszpania)
2018-2019: Beroe Stara Zagora (Bułgaria)

, ,

Dental Med pozostaje partnerem Ślęzy Wrocław w programie 500po500

  1. Kolejną firmą, która pozostaje partnerem Ślęzy Wrocław w programie 500po500 jest wrocławska klinika dentystyczna Dental Med. 

Znajdująca się przy ul. Kamieńskiego we Wrocławiu klinika Dental Med oferuje pełen zakres opieki stomatologicznej dla całej rodziny. Wszystkie zabiegi odbywają się bezboleśnie i w miłej atmosferze. Najmłodszych pacjentów otacza się tu szczególną troską by chętnie i bezstresowo przychodzili na kolejne wizyty. Przekonajcie się Państwo osobiście, że gabinet stomatologiczny to miejsce, gdzie pacjent także może czuć się zrelaksowany.

Gabinety wyposażone są w nowoczesny sprzęt stomatologiczny oraz najwyższej jakości materiały. Na miejscu znajduje także się dentystyczna pracownia RTG, która umożliwia nam szybkie i trafne postawienie diagnozy, co jest podstawą prowadzenia skutecznego leczenia stomatologicznego. Oprócz doskonałego wyposażenia każdego gabinetu dentystycznego, integralną częścią kliniki jest również doskonale wyposażone laboratorium protetyczne. Dzięki temu pacjenci mogą liczyć na wszystkie sprawdzone i stosowane na całym świecie rozwiązania protetyczne.

Profesjonalny sprzęt dentystyczny, którym klinika Dental Med oraz szeroka wiedza i doświadczenie każdego przyjmującego dentysty zapewniają pacjentom najwyższy poziom usług stomatologicznych.

Najnowsza koszykarka Ślęzy: Abigail Glomazic

Przybliżamy trwającą już dziewięć lat karierę Abigail Glomazic, najnowszej koszykarki Ślęzy Wrocław. W jej trakcie, oprócz rodzimej ligi, grała już w USA, Anglii, Hiszpanii i Niemczech. Szóstym krajem w jej przygodzie z koszykówką będzie Polska.

Wszystko zaczęło się dość późno, bo dopiero w wieku 14 lat Glomazic rozpoczęła treningi po tym, jak jeden z trenerów zobaczył ją podczas zwykłej podwórkowej gierki. Dołączyła do oddalonego o kilka kilometrów od swojego rodzinnego Osterhaninge klubu Haga, stamtąd przenosząc się do 08 Sztokholm. Tam jeszcze przed osiemnastymi urodzinami pojawiła się na parkietach szwedzkiej Ekstraklasy. Oficjalnie zadebiutowała w Damligan 9 października 2010 roku, notując 6 punktów i 7 zbiórek w 19 minut przeciwko Umea Udominate. Już w tak młodym wieku trener 08 dawał swojej zawodniczce po kilkanaście minut w meczu, średnia oscylowała w okolicach 13,5 minuty na spotkanie, co przełożyło się na liczby w wysokości sześciu punktów, 3.7 zbiórki oraz 0.9 przechwytu – jak na debiutancki sezon bardzo dobre. Latem 2011 wzięła także w mistrzostwach Europy do lat 18 organizowanych w Rumunii. Szwedki dotarły do półfinału, gdzie wysoko przegrały z Francją. W meczu o brązowy medal zwyciężyła Hiszpania, zaś nowa skrzydłowa Ślęzy w średnio 13 minut zdobywała 6.4 punktu i zbierała 4 piłki.

Drugi sezon w karierze Glomazic to naturalny progres. Zwiększyła się rola nastolatki w zespole ze Sztokholmu – tylko raz przez cały sezon występów w Damligan spędziła na parkiecie mniej niż 10 minut. Swój najlepszy występ zanotowała na początku listopada 2011 roku, przeciwko Jarfalli młoda skrzydłowa zdobyła 19 punktów, dokładając do tego pełną gamę statystyk – 7 zbiórek, 3 asysty i tyle samo przechwytów i bloków. W sezonie 2011/2012 zaliczyła jeszcze trzy inne występy z EVALem powyżej 15, zaś całe rozgrywki skończyła ze średnimi na poziomie 8.8 punktu, 5.6 zbiórki i 1.7 przechwytu w 21 minut gry.

Po skończeniu liceum przyszedł czas na zmianę – podróż do USA. Miała trafić do uniwersytetu Winthrop, ale wyniki egzaminów sprawiły, że ostatecznie znalazła się w Daytona State College. Tam wszyscy zakochali się w młodej i ambitnej reprezentantce Szwecji.

– W jej grze nie ma niepotrzebnych fajerwerków, ale robi naprawdę dużo dobrego. Świetnie zbiera, podaje, ścina pod kosz. Potrafi także sama dryblingiem przejść od kosza do kosza, ma dobry rzut za trzy punkty, ale niezbyt często próbuje swoich sił – komplementował swoją zawodniczkę Cal Cochran, trener Daytona State. – Znakomicie porusza się po parkiecie i dobrze kontroluje piłkę. Jej talent jest na bardzo wysokim poziomie, mogłaby pomóc swoimi umiejętnościami dobre programy w NCAA – dodała asystentka trenera Tara Gibson.

Abigail w 26 meczach dla Falcons zdobyła 609 punktów (drugi wynik w konferencji FCSAA, 8. w NJCAA), zebrała 262 piłki, miała także 62 przechwyty i 31 bloków. Najlepsze mecze to chociażby 28 punktów i 16 zbiórek z uczelnią St. Petersburg czy 37 punktów i 19 zbiórek (13 w ataku!) przeciwko Florida State University, a przeciwko Florida State Jacksonville zdobyła 44 oczka. W uznaniu za swoje występy została wybrana zawodniczką roku Mid-Florida Conference. – Jej podstawy gry są niezwykłe, gra z intensywnością, którą zaraża resztę drużyny. Najlepsze zdecydowanie jeszcze przed nią – skomentował to wyróżnienie trener Cochran.

Kolejny sezon akademicki Glomazic rozpoczęła w Iowa Western. Mierząca 180 cm skrzydłowa nie spuściła z tonu w nowej drużynie, występując w 27 meczach, z czego 25 w wyjściowej piątce. Aż o 6,5 proc. poprawiła skuteczność rzutów za trzy punkty, trafiając już 55 proc. prób. Była równie dobrą zbierającą co w Daytona State, ze 117 zbiórkami w ataku uplasowała się na 28 miejscu wśród wszystkich zawodniczek NJCAA. To głównie dzięki dobrej grze swojej skrzydłowej Iowa Western zakończyła sezon z bilansem 25-7, a sama reprezentantka Szwecji została wyróżniona tytułem All-American. Abigail przeniosła się na rozgrywki 2014/2015 do West Virginia University, ale nie wystąpiła tam w ani jednym spotkaniu i przeniosła się do Stetson.

– Abigail to niezwykle atletyczna i bardzo utalentowana zawodniczka – opisywała ją w momencie przenosin trener Lynn Bria. – Pokazała się z bardzo dobrej strony w junior college’u i w międzynarodowych rozgrywkach. Znakomicie porusza się po parkiecie i jest uzdolniona pod koszem. Bardzo dobrze zbiera piłkę i potrafi zdobyć punkty z każdego miejsca na parkiecie, również w kontrataku. Imponowała zdobyczami punktowymi w poprzednich klubach, więc mamy nadzieję że będzie sporym oraz natychmiastowym wzmocnieniem drużyny – podsumowała Bria.

Także i tam w rubryce występy widnieje zero ze względu na zasady transferów w NCAA i Glomazic przeniosła się do Anglii, żeby występować w brytyjskiej Ekstraklasie. W barwach Team Northumbria w 14 meczach notowała średnio 11.3 punktu oraz 11.4 zbiórki. Poprowadziła swój zespół do mistrzostwa kraju, za co została wyróżniona tytułem MVP play-offów i trafiła do drugiej piątki rozgrywek. W rozgrywkach 2016/2017 wystąpiła tylko w czterech spotkaniach, wybierając transfer do drugiej linii hiszpańskiej. Dla CD Adareva rozegrała 13 meczów i w średnio 21.5 minuty miała liczby na poziomie 10.5 punktu, 8.5 zbiórki oraz łącznie 1.6 bloku i asysty.

Kolejny sezon oznaczał kolejne przenosiny, tym razem do Niemiec i grającego w Bundeslidze Chemnitz ChemCats. – Nadszedł czas pójść do przodu, ze względu na rywalizację w lidze niemieckiej nie wahałam się zbyt długo – tłumaczyła swoją decyzję niemieckim mediom.  Występowała na pozycjach 3/4 i dostawała tyle samo minut, co w Anglii, tylko że na wyższym poziomie. Odpowiedziała na to wyzwanie bardzo dobrze, wykręcając najlepsze liczby w europejskiej karierze. Tylko raz zdobyła mniej niż 10 punktów. W 12 z 21 spotkań zebrała ponad 10 piłek, a do tego regularnie imponowała instynktami defensywnymi, siedmiokrotnie notując cztery lub więcej przechwytów. Stanęło na średnich na poziomie 16.6 punktów, 10.1 zbiórki oraz 2.4 przechwytu. Plany podboju strefy play-off przekreśliła kontuzja kostki, która wykluczyła Abigail z rywalizacji ćwierćfinałowej. Portal Eurobasket.com wybrał ją do drugiej najlepszej piątki sezonu oraz najlepszej piątki wolnych transferów.

W Niemczech pisano, że po tym sezonie Chemnitz będzie trudno zatrzymać swoją skrzydłową po takim sezonie i rzeczywiście, Glomazic postanowiła wrócić do domu i po sześciu latach powrócić do ligi szwedzkiej. Podpisała kontrakt z zespołem ze ścisłej czołówki – A3 Basket Umea Udominate, który regularnie walczy o mistrzostwo kraju. Nowa drużyna szwedzkiej skrzydłowej występowała na trzech frontach – oprócz ligi również w EuroCupie oraz European Women Basketball League, rozgrywkach przeznaczonych dla zespołów z Europy Środkowej, Połnocnej i Wschodniej. W oficjalnych zmaganiach FIBA Umea Udominate zakończyła rywalizację na fazie grupowej, zaś w EWBL na play-offach. Łącznie 15 meczów cennego europejskiego doświadczenia dla nowej zawodniczki Ślęzy Wrocław, w których zdobyła średnio 9,6 punktu, zebrała 7,1 piłki i dołożyła 1,5 przechwytu w 23,5 minuty. Jeżeli chodzi o ligę, to w niej Glomazic regularnie występowała po 22 minuty i potrafiła ten czas wykorzystać bardzo efektywnie, co przełożyło się na średnie w postaci 11.3 punktu oraz 6 zbiórek na mecz.

Przekrój kariery pokazuje jedno – Abigail Glomazic potrafi zrobić użytek ze swoich umiejętności i kibice Ślęzy z pewnością mogą liczyć na to, że ich nowa skrzydłowa będzie w stanie wnieść sporo do gry żółto-czerwonych. Żadna zmiana poziomu na wyższy nie zachwiała pewnością siebie reprezentantki Szwecji, która co sezon udowadniała, że decyzje o zatrudnieniu jej nie były pudłami. W sezonie 2019/2020 będzie miała dopiero 26 lat, więc powinna łączyć doświadczenie zdobyte na parkietach USA i Europy z odrobiną młodzieńczej fantazji.

Abigail Asoro zagra w Ślęzie Wrocław

Niespełna 26-letnia reprezentantka Szwecji Abigail Asoro będzie reprezentować barwy Ślęzy Wrocław w sezonie 2019/2020. Do Wrocławia przenosi się z drużyny mistrza Szwecji – Umea Udominate. 

Urodzona 1 sierpnia 1993 roku Abigail Asoro już w wieku 17 lat rozpoczęła występy na szwedzkich parkietach, grając dla mistrzyń kraju – 08 Sztokholm. W stolicy spędziła dwa lata i przeniosła się do USA, gdzie rywalizowała na czterech różnych uczelniach. Ma za sobą pobyt w Daytona State College, Iowa Western Community College, West Virginia University oraz Stetson University. Po zakończeniu edukacji przeniosła się do Wielkiej Brytanii i tamtejszej Ekstraklasy. Spędziła półtora w barwach Team Northumbria – w rozgrywkach 2015/2016 została mistrzynią kraju. Następnie, w styczniu 2017 roku, zamieniła Wyspy Brytyjskie na Hiszpanię. Resztę sezonu 2016/2017 dokończyła w drugiej lidze hiszpańskiej, w zespole CD Adareva. Już przed wyprawą na Półwysep Iberyjski mogła wzmocnić Ślęzę Wrocław.

– Dla mnie to nie jest anonimowa postać. Obserwowałem ją już 3-4 lata temu, gdy mieliśmy problemy z obwodem, który nam się nieco zaczął sypać. Wtedy grała w lidze angielskiej, ale nie prezentowała się jeszcze na tym poziomie, którego bym oczekiwał – tłumaczy Arkadiusz Rusin.

Krokiem naprzód były przenosiny do niemieckiej ekstraklasy. Asoro dołączyła do Chemnitz ChemCats i była liderką drużyny, prowadząc ją do ćwierćfinałów. Notowała średnio 16.6 punktu, 10 zbiórek i 2.4 przechwytu na mecz, w każdej z klasyfikacji plasując się w czołowej 10 niemieckiej Bundesligi. W uznaniu za jej występy w Chemnitz portal Eurobasket.com umieścił ją w drugiej najlepszej piątce ligi oraz najlepszej piątce zawodniczek, które przyszły do ligi z wolnego transferu.

Minione rozgrywki wiązały się z powrotem nowej koszykarki Ślęzy w rodzinne strony. W barwach Umea Udominate po raz pierwszy w karierze mogła zdobyć doświadczenie w europejskich pucharach. Oprócz rozgrywek ligowych, w których A3 Basket sięgnął po mistrzostwo kraju, szwedzka drużyna występowała w EuroCupie oraz w European Women’s Basketball League. Łącznie Asoro wyszła na parkiet w 44 meczach, co rozwiewa wszelkie wątpliwości na temat jej przygotowania motorycznego. Tę zaletę podkreśla także trener Ślęzy Wrocław.

– Ma bardzo dobrą motorykę, jest silna i sprawna. Ma również inklinacje do gry na obu deskach, a atakowanie tablicy na tej pozycji jest bardzo ważne. Szukałem zawodniczki o takich parametrach, która będzie mogła poradzić sobie zamiennie z Agatą Dobrowolską na pozycji niskiej skrzydłowej tak, żeby zatrzymywać przeciwniczki. Wiemy, że jest na tej pozycji wiele uznanych nazwisk, a reszta klubów na pewno będzie szukać klasowych, silnych fizycznie zawodniczek na trójkę. Nie mogliśmy sobie pozwolić na to, żeby mieć dwie zawodniczki typu Terezii Palenikovej i Marissy Kastanek, interesowały nas koszykarki o lepszych parametrach fizycznych – mówi szkoleniowiec 1KS-u.

– Od dawna śledziłam polską ligę i bardzo chciałam w niej zagrać. Kiedy otrzymałam ofertę, nie wahałam się zbytnio, gra w Ślęzie Wrocław to była dla mnie znakomita okazja – podkreśla Abigail Asoro i dodaje, że przede wszystkim wniesie do drużyny zaangażowanie. – Przede wszystkim jestem zawodniczką energetyczną. Pełno mnie wszędzie, zarówno w ofensywie, jak i w defensywie. Zamierzam to utrzymać także we Wrocławiu, nie będę odpuszczała żadnej piłki. Uwielbiam grać w obronie, więc gdy trener Rusin opowiedział mi, jak wygląda jego system gry, byłam bardzo zadowolona. Oczywiście zawsze zależy mi na wygrywaniu, tak że liczę na to, że zajdziemy w tym sezonie jak najdalej – życzy sobie nowa zawodniczka Ślęzy.

Oprócz Abigail Asoro ważne kontrakty ze Ślęzą Wrocław na sezon 2019/2020 mają również: Amerykanki Cierra Burdick (kapitan) oraz Britney Jones, Słowaczka Terezia Palenikova, a także reprezentantki Polski Agata Dobrowolska, Daria Marciniak, Dominika Owczarzak i Magdalena Szajtauer.

Abigail Asoro
ur. 1 sierpnia 1993 roku w Osterhaninge (Szwecja)
wzrost: 183 cm
pozycja: niska skrzydłowa
przebieg kariery:
2010-2012: 08 Sztokholm (Szwecja)
2012-2013: Daytona State College (NJCAA)
2013-2014: Iowa Western Community College (JUCO)
2014-2015: Stetson University
2015-2017: Team Northumbria (Anglia)
2017: CD Adareva (Hiszpania)
2017-2018: ChemCats Chemnitz (Niemcy)
2018-2019: A3 Basket Umea Udominate (Szwecja)