PZU Ślęza II powalczy o zwycięstwo z RMKS-em

W sobotę o godzinie 15:30 w meczu 4. kolejki 1 Ligi Kobiet (grupa B), koszykarki PZU Ślęzy II MOS-u Wrocław podejmą we własnej hali RMKS Xbest Rybnik. Przed młodymi żółto-czerwonymi trudne zadanie, ale nie niewykonalne.

Gdy w poprzedniej kolejce PZU Ślęza II pauzowała, zespół z Rybnika toczył niezwykle zacięty bój w Bochni, gdzie rywalizował z miejscowym Contimaxem. Podopieczne Adama Renera nie składały broni, aż do samego końca próbując przechylić szale zwycięstwa na swoją korzyść. Ostatecznie jednak triumfowały gospodynie, choć z pewnością chciałyby wygrać wyżej niż 73:67.

Pozostałe dwa mecze w wykonaniu RMKS-u również wskazują na to, iż w Rybniku stworzyli ciekawą drużynę. Na inaugurację sezonu koszykarki ze Śląska zdobyły Łódź, pokonując miejscowy Grot Widzew 58:49, zaś tydzień później przegrały u siebie z Dijo Maximusem Kąty Wrocławskie, choć prowadziły już 15 punktami. Można jednak założyć, że wyciągnęły wnioski z tej potyczki i nie będą już w taki sposób roztrwaniać przyszłych przewag.

Liderkami punktowymi RMKS-u na tym, wciąż wczesnym etapie sezonu, są Beata Jurczyńska i zaledwie 17-letnia Dominika Bednarek. Obie zapewniają swojej drużynie blisko 15 punktów na mecz. Oprócz nich regularnie punktują także pozostałe trzy koszykarki z pierwszej piątki: Natalia Rudzińska, Paulina Majda i Martyna Czyżewska. Ta ostatnia 10 lat temu występowała w barwach pierwszoligowej Ślęzy Wrocław, notując średnio 12 punktów i 9 zbiórek na mecz. Rotację drużyny z Rybnika uzupełniają Ewa Bacik oraz Paulina Hnida. Epizod w starciu z Widzewem zaliczyła Natalia Ferenc i to na niej kończy się lista zawodniczek, które zagrały w tym sezonie chociaż minutę.

Siedem koszykarek PZU Ślęzy II w czwartek występowało w barwach MKS-u MOS-u Wrocław w rozgrywkach U-19, więc żółto-czerwonym nie brakuje rytmu meczowego. W sobotnim starciu z RMKS-em podopieczne Jarosława Krysiewicza i Radosława Hyżego nie są bez szans, ale będą musiały ciężko pracować od początku do końca. Już w zeszłym sezonie dwukrotnie były blisko pokonania rywalek ze Śląska (45:54 i 63:70), więc w weekendowej konfrontacji na pewno mogą sięgnąć po wygraną i pokazać, że zrobiły krok do przodu w swoim rozwoju.

Serdecznie zapraszamy kibiców na trybuny hali sportów walki AWF Wrocław. Wstęp na to spotkanie jest wolny.