, ,

Film promujący 500po500 (WIDEO)

Prezentujemy film promujący projekt 500po500. 

500po500 to odpowiedź na sytuację na rynku marketingu sportowego w Polsce. Koszykarki Ślęzy przyciągają na trybuny wielu kibiców, akademie dziecięce, dzięki modzie na pierwszy zespół, rosną w siłę. Medialność i rozpoznawalność klubu jest coraz większa, a mimo to brak jest nadal Sponsora Tytularnego. Mimo to Klub nie poddaje się i wyszedł z nowym, świeżym pomysłem skierowanym do wszystkich firm z Wrocławia i regionu.

Więcej o projekcie 500po500 – kliknij by przeczytać. 

Zdjęcia i montaż: Mateusz Tomczak

 

Transmisja z meczu Energa Toruń – Ślęza Wrocław

Zapraszamy do oglądania pierwszego spotkania ćwierćfinału play-off, w którym nasze koszykarki zmierzą się na wyjeździe z Energą Toruń.

Mecz odbędzie się we wtorek 3 kwietnia o godz. 19:00, a transmisję będzie można obejrzeć w serwisie YouTube na kanale TV Toruń (poniżej linki).

Czas na play-offy! Gramy z Energą Toruń

W koszykarskiej ekstraklasie kobiet nadszedł czas na najważniejsze rozstrzygnięcia. We wtorek rozpoczną się play-offy z udziałem ośmiu najlepszych drużyn sezonu zasadniczego. Ślęza Wrocław w ćwierćfinale zmierzy się Energą Toruń. Pierwsze dwa spotkania mistrzynie Polski rozegrają na wyjeździe, a rywalizacja toczyć się będzie do trzech zwycięstw.

Do najważniejszej części sezonu wrocławianki przystępują z piątego miejsca. Torunianki są sklasyfikowane o jedną lokatę wyżej, dlatego po ich stronie jest przewaga własnego parkietu. Oznacza to, że w ich hali odbędą się pierwsze dwa spotkania serii, a także decydujące piąte, o ile będzie taka konieczność.

Wrocławianki nie mają dobrych wspomnień z toruńskiej hali „Spożywczak”. W sezonie zasadniczym Ślęza przegrała tam aż 49:72. To był jeden z najgorszych występów mistrzyń Polski w całym sezonie. Najlepszą zawodniczką Energi była w tamtym spotkaniu Alexis Hornbuckle, która zdobyła 21 punktów, z czego aż 14 w pierwszej kwarcie. Amerykanka nie grała w ostatnich meczach sezonu zasadniczego, ale – jak stwierdził trener torunianek, Algirdas Paulauskas, na jednej z konferencji prasowych – Hornbckle była oszczędzana na play-offy.

Inne wiodące postaci Energi to Kelley Cain, Lauren Mansfield, czy też Agnieszka Skobel i Emilia Tłumak. Na tym nie koniec, wszak trener Algirdas Paulauskas dysponuje szerokim składem i nawet dziewiąta czy dziesiąta zawodniczka w rotacji może mieć bardzo istotny wpływ na grę i wyniki zespołu.

Energa jest na fali. Torunianki wygrały dziesięć meczów z rzędu, a sposobu na nie w drugiej części sezonu zasadniczego nie znalazły takie ekipy, jak Wisła CanPack Kraków, czy CCC Polkowice. Czy wrocławianki będą w stanie zatrzymać rozpędzony zespół z Torunia? Odpowiedź poznamy już we wtorek. Początek pierwszego spotkania o godz. 19:00. Drugie, zaplanowane na środę, również rozpocznie się o godz. 19:00. W weekend rywalizacja przeniesie się do Wrocław. Trzecie starcie Ślęzy z Energą w sobotę o godz. 19:00.

Wyjazd kibiców na mecz z Energą Toruń

Nastał najważniejszy czas w sezonie, a więc ogłaszamy mobilizację! Zapraszamy kibiców do zapisywania się na wyjazd do Torunia na pierwszy mecz ćwierćfinału play-off z Energą. Spotkanie odbędzie się we wtorek 3 kwietnia o godz. 19:00.

Wszystkich chętnych do wyjazdu, prosimy o kontakt pod numerem telefonu 692 622 442. Nasz klub pokrywa koszty transportu. Niebawem otrzymamy informację od gospodarzy spotkania, czy nasi kibice będą mogli wejść do hali za darmo. Wyjazd z Wrocławia planowany jest we wtorek na godz. 13:00. Powrót z Torunia tuż po zakończeniu spotkania. Bądźcie z nami i głośnym dopingiem pomóżcie naszym koszykarkom w odniesieniu zwycięstwa!

„Przegraliśmy mecz, nie jestem zadowolony”

Oto, co po meczu Ślęza Wrocław – Wisła CanPack Kraków powiedzieli przedstawiciele obu drużyn.

Krzysztof Szewczyk (trener Wisły CanPack): – Cieszy nas zwycięstwo i tylko zwycięstwo. Styl nie był dziś najlepszy. Ważne, ze w trudnym momencie, gdy przegrywaliśmy sześcioma punktami, dziewczyny się podniosły. W czwartej kwarcie nasza obrona wyglądała już tak, jak byśmy sobie tego życzyli. To zdecydowało. Były proste, niezrozumiałe błędy w końcówce, ale na szczęście – mówiąc kolokwialnie – upiekło się nam i wygraliśmy. Chcieliśmy dziś wygrać, nie ukrywam, że nie chcieliśmy trafić na Ślęzę w ćwierćfinale. To jest bardzo dobry zespół, to jest mistrz Polski, a nigdy nie można lekceważyć serca mistrza. Poza tym Ślęza ma dobrego trenera, ale swój plan wykonaliśmy.

Sonja Greinacher (zawodniczka Wisły CanPack): – To był dobry mecz. Oba zespoły grały szybko, my próbowaliśmy zatrzymać przejście do ataku rywalek. To było wyrównane spotkanie. Cieszymy się, że wygraliśmy, zwłaszcza, że to był ostatni mecz przed play-offami. Teraz wyczekujemy tych play-offów.

Arkadiusz Rusin (trener Ślęzy): – Uważam, że zagraliśmy zdecydowanie lepsze spotkanie niż z Artego Bydgoszcz. Niestety, powtórzył się problem z czwartą kwartą i niskiej skuteczności w tej części gry. Pojawiła się nonszalancja w naszych podaniach. Na pewno dużo krzywdy zrobiła nam Cheyenne Parker do przerwy. Później zmieniliśmy trochę defensywę i myślę, że ta obrona przyniosła nam pożytek. Nie jestem zadowolony, bo przegraliśmy mecz, ale w tej chwili liczy się tylko to, co wydarzy się za tydzień. Zaczynamy play-offy. Najważniejsze, że dziś, w tym trudnym meczu walki, nikt nie ucierpiał i wszystkie zawodniczki są zdrowe. Przystąpimy do play-offów w pełni sił. Mam nadzieję, że już od piątku z Marissą (Kastanek – dop. red.) w składzie, dzięki czemu będziemy silniejsi i skuteczniejsi. Na pewno kibice nie wychodzili dziś z hali zadowoleni po dwóch ostatnich przegranych, ale życzę sobie i kibicom, żeby w tym sezonie, we własnej hali jeszcze sześć razy oglądali jak Ślęza wygrywa.

Elina Dikeoulakou (zawodniczka Ślęzy): – Gratulacje dla Wisły, która zagrała dziś dobry mecz. Chciałabym tylko powiedzieć, że to jest tak, że albo wygrywasz, albo uczysz się. Dziś był dzień lekcji. Mieliśmy problemy w obronie. Było za dużo pomocy, której nie powinnyśmy wykonywać. Mamy tydzień, żeby przygotować się do play-offów. Powodzenia dla wszystkich.