OBLK na start! Ślęza inauguruje sezon w Toruniu

W sobotę, 4 października o godzinie 18:00 koszykarki Ślęzy Wrocław rozpoczną nowy sezon Orlen Basket Ligi Kobiet. Żółto-czerwone w pierwszym meczu rozgrywek zmierzą się na wyjeździe z Energą Toruń.

Wrocławianki zakończyły poprzedni sezon zasadniczy starciem z podopiecznymi Elmedina Omanicia wygrywając aż 100:53. Było to czwarte zwycięstwo Ślęzy z rzędu w bezpośredniej rywalizacji pomiędzy tymi drużynami. Ostatni raz 1KS przegrał z Energą w grudniu 2022 roku. W najbliższą sobotę brązowe medalistki poprzedniego sezonu Orlen Basket Ligi Kobiet będą walczyć o przedłużenie tej serii. I, przynajmniej na papierze, będą faworytkami konfrontacji inaugurującej nowe rozgrywki.

Latem w obu drużynach doszło do sporych zmian kadrowych. W Toruniu z sezonu na sezon zostały trzy koszykarki – La Mama Kapinga Maweja, Nicola Batura i Łucja Grządziela. Do zespołu prowadzonego przez Elmedina Omanicia po pięciu latach powróciła Austriaczka Sarah Sagerer, a po trzech sezonach kibice znów będą mogli zobaczyć w akcji Karolinę Podkańską. Nowe twarze to przede wszystkim Amerykanka Asianae Johnson i Słowaczka Stella Tarkovicova, ale także i znane z polskich parkietów Ewelina Śmiałek czy Weronika Preihs.

W ramach przygotowań do sezonu Energa rozegrała pięć sparingów – cztery z nich zakończyły się zwycięstwem najbliższych rywalek Ślęzy. W gronie pokonanych dwukrotnie znalazło się Artego Bydgoszcz, po razie wyższość Energi musiały uznać MKS Pruszków i Polonia Warszawa. Warszawianki wzięły rewanż na toruniankach w ostatnim meczu kontrolnym przed sezonem – po dogrywce wygrały 81:69. Zespół Elmedina Omanicia tradycyjnie będzie cechować walka, zaangażowanie i intensywność gry. Przed odmienioną Ślęzą zatem trudne wyzwanie, ale w szeregach 1KS-u panuje dobra atmosfera i optymistyczne nastawienie.

– Preseason oceniam pozytywnie. Zaskoczyło mnie to, jak dużo energii mamy w drużynie i jak pozytywna jest to energia. Dziewczyny są bardzo zaangażowane w to, żeby każdego dnia nasza gra wyglądała lepiej. Jestem naprawdę podekscytowana wchodząc w nowy sezon – mówi Zuzanna Kulińska.

Kulińska to jedna z dziewięciu nowych twarzy w zespole 1KS-u. Z „brązowej” drużyny w składzie pozostały tylko Digna Strautmane, Aleksandra Mielnicka, Iga Jasik i Weronika Gajda. Ta ostatnia w trakcie przygotowań do sezonu doznała kontuzji kolana i jest już po operacji. W optymistycznym wariancie doświadczona rozgrywająca wróci do zespołu w drugiej połowie sezonu zasadniczego. Trener Arkadiusz Rusin zareagował błyskawicznie, podpisując kontrakt z Dominiką Fiszer, która powróciła do Ślęzy po sześciu sezonach. Z kolei zaledwie rok trwała przerwa Karoliny Stefańczyk – po pobycie we Włoszech popularna „Stefa” zdecydowała się ponownie założyć żółto-czerwone barwy.

Nowe koszykarki 1KS-u to dwie Amerykanki – G’mrice Davis i Mehryn Kraker, Łotyszka Ketija Vihmane, Kanadyjka z brytyjskim paszportem Oceana Hamilton oraz, oprócz Kulińskiej, Julia Jeziorna i Aleksandra Zięmborska. Ta ostatnia dołączyła oficjalnie do drużyny dopiero w czwartek, więc nie należy spodziewać się jej wielkiego udziału w sobotnim meczu. Na pewno pomoże jednak Ślęzie w pozostałych spotkaniach, zwiększając głębię i jakość składu.

Pierwsze spotkania to jak zawsze wielka niewiadoma, dlatego w dużej mierze koszykarki Ślęzy pracowały nad swoją grą. Wdrażanie rozwiązań w ataku i zasad w obronie niezmiennie zajmuje sporo czasu. Tradycyjnie w stolicy Dolnego Śląska najwięcej uwagi poświęca się drugiemu z tych aspektów.

– My jak zawsze musimy pracować nad swoją obroną. Mamy zestaw obwodowych, który pozwala nam na inną, bardziej agresywną grę. Pozostałe zmiany wyjdą z czasem. Zawsze powtarzam, że prawdziwe granie zaczyna się od pierwszej kolejki, bo już wtedy nikt nic nie ukrywa, tylko wystawia wszystkie swoje atuty na stół – mówi trener Arkadiusz Rusin.

Jakie atuty ma Ślęza, a jakie Energa? O tym przekonamy się w sobotnie popołudnie. Początek spotkania Energa Toruń – Ślęza Wrocław w sobotę, 4 października o godzinie 18:00. Transmisję w systemie PPV przeprowadzi platforma emocje.tv. Miesięczny abonament kosztuje 34 złote, dostęp na 24 godziny 15 zł.

,

Ibis Wrocław Centrum partnerem Ślęzy Wrocław

ibis Wrocław Centrum wspiera lokalny sport i rozpoczyna współpracę z 1 Klubem Sportowym Ślęza Wrocław!

ibis Wrocław Centrum, należący do jednej z najbardziej rozpoznawalnych marek hotelowych na świecie z portfolio Accor, rozpoczął współpracę z 1 Klubem Sportowym Ślęza Wrocław. Nowoczesna KGHM Ślęza Arena, obiekt w centrum miasta i markę hotelową łączy wspólna filozofia – otwartość na ludzi, energia i zaangażowanie w życie lokalnej społeczności.

Marka ibis, obecna na rynku od 1974 roku, od początku stawia na wygodę, nowoczesność i dostępność w przystępnej cenie. Dziś obejmuje ponad 1270 hoteli w blisko 80 krajach i należy do liderów w segmencie hoteli ekonomicznych. ibis Wrocław Centrum od lat wpisuje się w rytm miasta, oferując gościom komfortowy pobyt i przestrzeń spotkań. Bliskość i otwartość na lokalne społeczności to wartości, które marka realizuje na co dzień – naturalnym więc kierunkiem stało się wsparcie pasji wrocławian, czyli sportu i kibicowania. Współpraca z klubem Ślęza Wrocław, który od blisko 80 lat współtworzy tożsamość miasta, doskonale wpisuje się w tę filozofię. Domem drużyny jest nowoczesna KGHM Ślęza Arena – miejsce spotkań sportowców i fanów.

Na mocy podpisanej umowy hotel ibis Wrocław Centrum będzie gościł drużynę podczas meczów rozgrywanych we Wrocławiu, a marka zyska obecność w przestrzeni meczowej i komunikacji klubu. Logo ibis będzie towarzyszyć kibicom w hali KGHM Ślęza Arena, pojawi się w materiałach promocyjnych i kanałach społecznościowych klubu, dzięki czemu hotel stanie się częścią sportowych emocji przeżywanych we Wrocławiu.

– Współpraca z klubem Ślęza Wrocław jest dla nas naturalnym krokiem. Sport, podobnie jak podróże, inspiruje, łączy ludzi i daje energię do działania. Cieszymy się, że jako ibis Wrocław możemy wspierać projekt ważny dla lokalnej społeczności – mówi Milena Kozik, General Manager w Novotel & ibis Wrocław Centrum.

– Cieszę się, że nasz klub zyskuje tak renomowanego partnera jak hotel ibis Wrocław Centrum. Dzięki tej współpracy zapewnimy drużynom gości w Orlen Basket Lidze Kobiet i FIBA EuroCup Women komfortowe warunki po długich podróżach. Serdecznie dziękuję za zaufanie oraz wsparcie i mam nadzieję, że to początek wieloletniego partnerstwa, z którego obie strony będą równie zadowolone – komentuje zawarcie umowy prezes zarządu Ślęzy Wrocław Katarzyna Ziobro.

ibis – marka obecna w życiu miast

ibis Wrocław Centrum to trzygwiazdkowy hotel z doskonałą lokalizacją w biznesowym sercu Wrocławia – tuż przy głównym dworcu kolejowym i zaledwie 10–15 minut spacerem od Rynku Starego Miasta. Dysponuje 112 nowocześnie wyposażonymi, klimatyzowanymi pokojami, a ich wnętrza cechują się funkcjonalnym, świeżym designem — pokoje są komfortowe i dobrze wyciszone, z nowoczesnym wystrojem oraz miejscem do pracy, co zapewnia wygodny wypoczynek. Hotel oferuje również pięć sal konferencyjnych, internetową strefę business, co sprawia, że świetnie sprawdza się zarówno podczas podróży służbowych, jak i turystycznych.

Ślęza Wrocław – tradycja i nowoczesność

1 Klub Sportowy Ślęza Wrocław to najstarszy klub sportowy w stolicy Dolnego Śląska. Od 1945 roku konsekwentnie rozwija sport we Wrocławiu, a jego największe sukcesy to mistrzostwo Polski i liczne medale w żeńskiej koszykówce. W 2023 roku otwarto KGHM Ślęza Arenę – nowoczesną halę, która stała się centrum koszykówki kobiet w Polsce. To właśnie tutaj powstaje atmosfera, która przyciąga kolejne pokolenia kibiców. W sezonie 2025/2026 koszykarki Ślęzy powrócą do rozgrywek EuroCup Women, co jest kolejnym ważnym krokiem w rozwoju klubu.

Marka ibis jest częścią ALL – programu lojalnościowego zapewniającego dostęp do szerokiej gamy nagród, usług i doświadczeń.

Dwie wygrane Ślęzy na Wrocławskiej Iglicy 2025

Koszykarki Ślęzy Wrocław wygrały oba spotkania podczas Wrocławskiej Iglicy 2025, pokonując MBK Rużomberok i Sokola Hradec Kralove. Oba mecze dostarczyły sztabowi szkoleniowemu dużo materiału do analizy.

Wrocławianki do weekendowych meczów kontrolnych podeszły w osłabieniu. Oprócz wykluczonej z gry na kilka miesięcy Weroniki Gajdy, trener Arkadiusz Rusin nie mógł skorzystać z Ketiji Vihmane i Oceany Hamilton. Ich urazy nie są jednak poważne i zarówno Łotyszka, jak i Brytyjka powinny być do dyspozycji trenera w nadchodzących tygodniach.

Problemy kadrowe nie były jednak wielką przeszkodą w sobotnim meczu przeciwko MBK Ružomberok. Ślęza raz po raz skutecznie forsowała obronę rywalek, regularnie zdobywając punkty zwłaszcza po akcjach pick and roll. W tym aspekcie gry brylowała G’mrice Davis, która nie miała sobie równych w strefie podkoszowej, a i na półdystansie była w stanie znaleźć sobie pozycje do rzutów. Dodatkowo doskonale dysponowana rzutowo była Digna Strautmane, trafiając cztery rzuty za trzy punkty. Swoje trójki dołożyły też Zuzanna Kulińska, Julia Jeziorna i Aleksandra Mielnicka. Cenne minuty na wdrożenie się w zespół otrzymała ponownie debiutująca w barwach 1KS-u Dominika Fiszer. Ślęza mimo kilku pomyłek w defensywie wynikających z braku zgrania i komunikacji nie miała większych problemów z pokonaniem MBK.

Zupełnie inną historią było spotkanie z Sokolem Hradec Kralove, które odbyło się dzień później. Już chwilę po jego rozpoczęciu trener Arkadiusz Rusin poprosił o czas, żeby obudzić swój zespół. Koszykarki 1KS-u zareagowały odpowiednio i wypracowały sobie sześciopunktową przewagę, choć gra w obronie wciąż była daleka od optymalnej. Podobnie jak dzień wcześniej, pod koszem znów dobrze radziła sobie G’mrice Davis. Czeszki grały jednak znacznie bardziej intensywnie i agresywnie od zespołu ze Słowacji, przez co momentami mecz rozgrywał się głównie na linii rzutów osobistych.

W trwającej blisko pół godziny trzeciej kwarcie najważniejszym wydarzeniem był groźnie wyglądający upadek Julii Jeziornej. Obwodowa Ślęzy natychmiast złapała się za kolano, ale po spotkaniu poruszała się o własnych siłach i wszystko wskazuje na to, że udało się uniknąć poważnego urazu. Czeszki swoim zaangażowaniem i determinacją zdołały odrobić straty i doprowadziły do remisu, lecz ostatnie słowo należało do 1KS-u, a konkretnie do Karoliny Stefańczyk. Skrzydłowa Ślęzy po podaniu Dominiki Fiszer oddała rzut za trzy z rogu równo z syreną kończącą mecz, który znalazł drogę do kosza.

Przed wrocławiankami wciąż sporo elementów do poprawy przed inauguracją sezonu OBLK, ale i jeszcze trochę czasu, w tym dwa kolejne mecze sparingowe. 27 i 28 września żółto-czerwone zagrają w Bydgoszczy z miejscowym Artego i SKK Polonią Warszawa.

Wrocławska Iglica 2025

Wisła Kraków – Sokol Hradec Kralove 65:68.

Ślęza Wrocław – MBK Ružomberok 82:56 (21:15, 31:16, 20:10, 10:15).
Ślęza: Davis 23, Strautmane 18, Jeziorna 9, Mielnicka 9, Fiszer 6, Kraker 5, Jasik 5, Stefańczyk 4, Kulińska 3.
MBK Ružomberok – Wisła Kraków 76:62.
Ślęza Wrocław – Sokol Hradec Kralove 72:69 (26:20, 20:17, 13:18, 13:14).
Ślęza: Davis 20, Kraker 14, Kulińska 11, Strautmane 10, Stefańczyk 9, Mielnicka 4, Jasik 1, Fiszer, Jeziorna 0.

Wrocławska Iglica 2025 już w ten weekend

W sobotę i niedzielę (20-21 września) w KGHM Ślęza Arenie zostanie rozegrana kolejna edycja turnieju towarzyskiego Wrocławska Iglica. Będzie to X Memoriał Teresy Kępki-Swędrowskiej i VI Memoriał Eugeniusza Spisackiego.

Wrocławska Iglica 2025 będzie pierwszą edycją tego turnieju od trzech lat. W 2023 roku na przeszkodzie stanęły problemy logistyczne, zaś rok temu zagrożenie powodziowe wymusiło odwołanie wydarzenia. Tradycja musiała być jednak kontynuowana i po raz pierwszy KGHM Ślęza Arena będzie gościć ten stały punkt przygotowań do sezonu koszykarek Ślęzy Wrocław. Na dwa tygodnie przed startem Orlen Basket Ligi Kobiet nowo zbudowana drużyna 1KS-u zaprezentuje się swoim kibicom. Po kontuzji Weroniki Gajdy ze składu z rozgrywek 2024/2025 zostały tylko trzy koszykarki, zatem dla fanów będzie to okazja aby po raz pierwszy zobaczyć w akcji znaczącą część kadry.

Oprócz wrocławianek w KGHM Ślęza Arenie będzie można przekonać się, w jakiej dyspozycji jest jeden z beniaminków OBLK. Po latach przerwy na najwyższy poziom rozgrywkowy powraca Wisła Kraków. W zespole prowadzonym przez Jordiego Aragonesa zagrają między innymi Julia Niemojewska, Zuzanna Krupa, Martyna Stasiuk czy dwie młode zawodniczki z USA – Jaleah Williams i Taylor Williams.

Do stolicy Dolnego Śląska przyjadą także dwie zagraniczne drużyny. W szranki z polskimi zespołami staną MBK Rużomberok (Słowacja) oraz zaprzyjaźniony zespół Sokoła Hradec Kralove (Czechy). Obie ekipy są uznanymi markami w swoich krajach i bez dwóch zdań postawią zarówno Ślęzie, jak i Wiśle, trudne warunki.

Wstęp na wszystkie mecze turnieju jest wolny.

Terminarz spotkań Wrocławskiej Iglicy 2025

Sobota, 20.09.2025 – KGHM Ślęza Arena

godz. 16:00  – Wisła Kraków – Sokol Hradec Kralove
godz. 18:30 – Ślęza Wrocław – MBK Rużomberok

Niedziela, 21.09.2025 – KGHM Ślęza Arena

godz. 10:30  – Wisła Kraków – MBK Rużomberok
godz. 13:00 – Ślęza Wrocław – Sokol Hradec Kralove

O Teresie Kępce-Swędrowskiej i Eugeniuszu Spisackim

Teresa Kępka-Swędrowska to jedna z najlepszych koszykarek w historii naszego kraju. Rozegrała 120 spotkań w seniorskiej reprezentacji Polski, z kadrą juniorek zdobyła srebro mistrzostw Europy w 1977 roku. We Wrocławiu spędziła 13 sezonów, zdobywając pięć medali mistrzostw kraju, w tym historyczne złoto z 1987 roku. Wraz z Mariolą Pawlak-Marzec tworzyły duet nie do zatrzymania, tak w kadrze, jak i w klubie.

Teresa Kępka-Swędrowska stanowiła o sile Ślęzy już jako 18-letnia zawodniczka i pozostała wierna żółto-czerwonym barwom przez cały okres swojej gry w Polsce. Na kilka lat wyjechała do Francji, reprezentować Bourges Basket, ale powróciła do Wrocławia na jeden, ostatni sezon w swojej karierze. Łącznie rozegrała dla 1KS-u 276 spotkań, zdobywając ponad trzy tysiące punktów. Numer 7, z którym Kępka-Swędrowska występowała na koszulce Ślęzy, został zastrzeżony. Zmarła w 2012 roku, w wieku zaledwie 53 lat, przegrywając długoletnią walkę z chorobą.

Eugeniusz Spisacki to postać, bez której wrocławskiej koszykówki kobiet mogłoby nie być. W 1953 roku, jeszcze jako zawodnik, został trenerem koszykarek Ślęzy. Jak czytamy w wydawnictwie „IKS Ślęza XXV lat 1945-1970” – nigdy nie załamywał się w pracy. Zawsze wierzył, że Wrocław, a w szczególności jego klub jest w stanie posiadać dobrą drużynę ligową. I wiara ta przełożyła się na czyny, bowiem Ślęza pod wodzą Spisackiego pojawiła się w I lidze w 1956, a następnie w 1962 roku. Nie odszedł z drużyny nawet, gdy ta występowała poziom niżej. W Ślęzie poznał także swoją małżonkę – Janinę Spisacką, d. Gerycz. Razem przez 16 lat byli siłą tego klubu. Małżeństwu Spisackich Ślęza zawdzięcza niezwykle dużo. Ich syn, śp. Wojciech Spisacki, również był ważną postacią klubu.

Eugeniusz Spisacki przez siedem lat trenował koszykarzy Śląska, ale w 1978 roku wrócił tam, gdzie czuł się najlepiej. I znowu potrzebował zaledwie kilku lat, żeby odbudować siłę zespołu. Tym razem potwierdzoną srebrnym medalem, wywalczonym w 1982 roku. W składzie drużyny Spisackiego były oczywiście Pawlak-Marzec oraz Kępka-Swędrowska, wówczas występujące pod swoimi panieńskimi nazwiskami. Po tym sukcesie dało o sobie znać zdrowie, ale legendarny szkoleniowiec nie zamierzał odchodzić od klubu. Został koordynatorem szkolenia w 1KS-ie i dopilnował, że Ślęza znajdzie się na właściwym miejscu – na najwyższym stopniu podium, ze złotym medalem mistrzostw Polski. Przez wiele lat był związany z Dolnośląskim Związkiem Koszykówki. Od 2004 roku pełnił funkcję Honorowego Prezesa DZKosz. Eugeniusz Spisacki traktował Ślęzę jak swoje dziecko. Pogorszenie sytuacji klubu w 1988 roku przepłacił zawałem serca. Żółto-czerwone barwy zawsze były dla niego najważniejsze. Zmarł 21 sierpnia 2017 roku w wieku 84 lat.

Dwa zwycięstwa żółto-czerwonych w Hradcu

Koszykarki Ślęzy Wrocław zanotowały dwa zwycięstwa podczas wyjazdowych zmagań w Hradec Kralove. Żółto-czerwone pokonały czeskie zespoły występujące w FIBA EuroCup Women.

W piątkowe popołudnie podopieczne Arkadiusza Rusina zwyciężyły z DSK Basketball Brandys nad Labem. Z kolei dzień później wrocławianki wyszły zwycięsko z Levhartice Chomutov. Obie drużyny, podobnie jak 1KS, występować będą w nadchodzącym sezonie w rozgrywkach FIBA EuroCup Women.

Podczas zmagań w Hradec Kralove koszykarki Ślęzy niezmiennie pracowały nad zgraniem i realizowaniem założeń po obu stronach parkietu. Kolejnym etapem przygotowań do nowego sezonu Orlen Basket Ligi Kobiet i FIBA EuroCup Women będzie turniej Wrocławska Iglica 2025, który już w najbliższy weekend odbędzie się w KGHM Ślęza Arenie. Oprócz gospodyń do stolicy Dolnego Śląska zawitają koszykarki Wisły Kraków, a także dwie zagraniczne ekipy: Sokol Hradec Kralove (Czechy) i MBK Rużomberok (Słowacja). Wstęp na wszystkie mecze turnieju jest darmowy.

Terminarz Wrocławskiej Iglicy 2025:

Sobota, 20.09
16:00 Wisła Kraków – Hradecké Lvice
18:30 Ślęza Wrocław – MBK Ružomberok
Niedziela, 21.09
10:30 Wisła Kraków – MBK Ružomberok
13:00 Ślęza Wrocław – Hradecke Lvice

Ślęza Wrocław – DSK Basketball Brandys nad Labem 85:51.
Ślęza: Mielnicka 18, Davis 14, Strautmane 14, Vihmane 12, Kraker 7, Hamilton 7, Stefańczyk 6, Kulińska 5, Jeziorna 2, Jasik 0.

Ślęza Wrocław – Levhartice Chomutov 74:62 (23:20, 19:14, 18:17, 14:11).
Ślęza: Strautmane 19, Vihmane 10, Kraker 10, Hamilton 9, Davis 7, Kulińska 7, Mielnicka 7, Jeziorna 5, Jasik, Stefańczyk 0.