Najbliższy rywal Ślęzy Wrocław: Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin

W niedzielę w meczu 4. kolejki Energa Basket Ligi Kobiet koszykarki Ślęzy Wrocław podejmą we własnej hali Pszczółkę Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin. Przed tym spotkaniem przyglądamy się bliżej kolejnemu rywalowi wrocławskiej drużyny.

Tradycyjnie już rozpoczynając przedstawienie przeciwników Ślęzy należy wspomnieć o rewolucji kadrowej, jaka miała miejsce latem. Z lubelskim zespołem pożegnało się pięć ważnych zawodniczek. Najbardziej odczuwalnym miał być brak nigeryjskiej środkowej – Uju Ugoki, która wybrała francuskie La Roche-Vendée. Choć 25-letnia reprezentantka Nigerii mierzyła niewiele jak na pozycję numer 5 – zaledwie 183 centymetry, jej talent do zajmowania pozycji i walki pod koszem był nie do podważenia. W zeszłym sezonie zasłużenie została wybrana najlepszą środkową sezonu zasadniczego Energa Basket Ligi Kobiet i była jedyną koszykarką obok Kelley Cain z Energi Toruń, która skończyła rozgrywki z double-double – Ugoka notowała 15.6 punktu i 10.8 zbiórki na mecz.

Oprócz niej z Lublina odeszły: amerykańska rozgrywająca Feyonda Fitzgerald (16.9 punktu na mecz), Ukrainka Kateryna Dorogobuzowa (9.1 punktu na mecz) oraz kapitan Pszczółki Agata Dobrowolska (3 punkty na mecz). Dodatkowo z powodu poważnej kontuzji przedwcześnie musiała zakończyć karierę Marta Witkowska (6.6 punktu na mecz). Statystyki punktowe nie zostały przytoczone przypadkowo, bowiem w zeszłym sezonie Pszczółka zdobywała co mecz średnio 69.4 punktu. Dodając wszystkie zdobycze zawodniczek, które latem opuściły Lublin otrzymujemy aż 73 proc. punktów całej drużyny, co z pewnością stanowiło spory problem dla zespołu Wojciecha Szawarskiego.

Na Lubelszczyźnie szybko postanowiono uzupełnić braki kadrowe. Zakontraktowano duet Amerykanek – Briannę Kiesel i Kai James, kontrakt z klubem podpisały także reprezentantki Polski Julia Adamowicz i Magdalena Szajtauer. Z rumuńskiej Aleksandrii sprowadzono Bośniaczkę Irenę Vrancic, a kadrę zamknęła znana z mistrzowskiego sezonu Ślęzy Wrocław Kateryna Rymarenko.

Jak na razie roszady kadrowe można uznać za udanę. James w meczu przeciwko Ostrovii Ostrów Wlkp. zanotowała double double (16 punktów i 11 zbiórek), Kiesel skończyła spotkanie z InvestInTheWest Eneą Gorzów Wlkp. z 25 punktami i sześcioma asystami, zaś Rymarenko w trzech spotkaniach zdobyła łącznie 33 oczka. Oczywiście mówiąc o lubelskiej Pszczółce nie można zapominać o Dajanie Butuliji – serbska rzucająca szybko znalazła swój rytm i po słabszym pierwszym meczu w dwóch kolejnych miała odpowiednio 12 i 21 punktów.

Te dobre występy indywidualne nie przełożyły się jednak na wyniki. Lublinianki pokonały na inaugurację Ostrovię 76:67, ale tego należało się spodziewać. W starciach z zespołem z Gorzowa oraz w środowym starciu z Wisłą CanPack Kraków koszykarkom Wojciecha Szawarskiego nie udało się zwyciężyć. W Gorzowie przegrały 87:69, zaś Wisła wygrała w hali im. Zdzisława Niedzieli 66:56.

W ostatnich trzech sezonach obie drużyny spotykały się ze sobą aż dziesięciokrotnie. Siedem razy wygrywała Ślęza, trzy razy zwyciężył zespół z Lublina, ale należy wspomnieć że jedna z tych wygranych miała miejsce w finale Pucharu Polski. W 2016 roku Pszczółka wygrała 66:58. Wrocławianki zrewanżowały się rok później, eliminując koszykarki z Lublina na etapie ćwierćfinałów. Ostatnie spotkanie obu zespołów we Wrocławiu miało miejsce w grudniu 2017 roku, wtedy to pomimo 30 punktów Marissy Kastanek wygrały przyjezdne – 73:68.

Lublinianki pozostały niewygodnym przeciwnikiem dla każdego zespołu w lidze i nie inaczej będzie w niedzielne popołudnie. Mecz Ślęzy z Pszczółką z pewnością będzie zaciętą i wyrównaną batalią i to pomimo tego, że Pszczółka grała w środowy wieczór, a przed nią jeszcze podróż do Wrocławia.

Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin – NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE

Trener: Wojciech Szawarski

Kadra: Brianna Kiesel, Irena Vrancic, Martyna Cebulska, Kaja Grygiel (rozgrywające), Dajana Butulija, Uliana Datsko (rzucające), Dorota Mistygacz, Julia Adamowicz, Dominika Poleszak, Kateryna Rymarenko (skrzydłowe), Kai James, Magdalena Szajtauer (środkowe).

MECZE LIGOWE

1. kolejka: Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin – Ostrovia Ostrów Wlkp. 76:67 (14:15, 25:17, 20:16, 17:19)
Pszczółka: James 16, Rymarenko 13, Adamowicz 12, Mistygacz 8, Szajtauer 7, Butulija 6, Vrancic 5, Grygiel 4, Poleszak 3, Datsko 2

2. kolejka: InvestInTheWest Enea Gorzów Wlkp. – Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin 87:69 (20:17, 23:20, 24:14, 20:18)
Pszczółka: Kiesel 25, Rymarenko 16, Butulija 12, James 11, Adamowicz 5, Mistygacz 0, Szajtauer 0, Vrancic 0, Poleszak 0

3. kolejka: Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin – Wisła CanPack Kraków 56:66 (11:17, 17:15, 12:22, 16:12)
Pszczółka: Butulija 21, Kiesel 12, Adamowicz 9, Rymarenko 4, Mistygacz 2, Poleszak 2, Vrancic 2, Szajtauer 2, James 2