Do Siedlec po zwycięstwo i poprawę humorów
Koszykarki Ślęzy wracają do rywalizacji o punkty w polskiej ekstraklasie. W sobotę o godz. 17:00 wrocławianki zmierzą się na wyjeździe z PGE MKK Siedlce.
To będzie pierwsze spotkanie mistrzyń Polski w Energa Basket Lidze Kobiet od prawie miesiące. Nie oznacza to jednak, że wrocławianki w ostatnim czasie próżnowały. Stoczyły niezwykle frapujące spotkania z węgierskim Atomeromu KSC Szekszard w 1/8 finału Pucharu Europy. Wrocławianki ten dwumecz przegrały i w Siedlcach będą chciały poprawić sobie humory.
Ślęza jest zdecydowanym faworytem potyczki z PGE MKK. Siedlczanki wygrały jak dotąd w ekstraklasie tylko dwa razy – na inaugurację sezonu sensacyjnie pokonały u siebie Wisłę CanPack Kraków (62:58), a potem Widzew Łódź (66:63), także przed własną publicznością.
Liderką PGE MKK jest Oksana Mołłowa, która zdobywa średnio prawie 20 punktów na mecz. Dobry sezon rozgrywa Magdalena Parysek-Bochniak, a inne ważne ogniwa w drużynie z Siedlec to Katarzyna Trzeciak czy Kristina Alikina. W przerwie świątecznej zespół wzmocniła Serbka Latinka Dusanić, która w debiucie w nowych barwach spędziła na parkiecie aż 30 minut.
Ślęza w Siedlcach znów będzie musiała sobie radzić bez kontuzjowanej Hiszpanki Tanii Perez.
Początek spotkania PGE MKK – Ślęza w sobotę o godz. 17:00.