Jesteśmy już w Turcji. W środę gramy z AGU Sporem Kayseri

Turecki zespół AGU Spor będzie drugim przeciwnikiem koszykarek Ślęzy w rozgrywkach EuroCupu w sezonie 2017/2018. Mecz w Kayseri już w środę o godz. 17:00 czasu polskiego.

W powszechnej opinii AGU Spor to nie tylko główny faworyt do wygrania grupy E EuroCupu, ale też poważny pretendent do końcowego triumfu w całych rozgrywkach. W poprzednim sezonie zespół z Kayseri doszedł aż do finału, gdzie uległ w dwumeczu innemu tureckiemu zespołowi – Yakin Dogu BGD.

AGU Spor rozgrywa swoje mecze w Kayseri, mieście z milionem mieszkańców, położonym w centralnej części Turcji. Domowa hala zespołu trenera Ayhana Avciego może pomieścić około siedem tysięcy widzów i w przeszłości była areną zmagań m.in. mistrzostw świata koszykarzy. W finałowym meczach EuroCupu sezonu 2016/2017 na trybunach był duży nadkomplet, ale w środę, na spotkaniu ze Ślęzą organizatorzy spodziewają się około dwóch tysięcy kibiców.

AGU Spor rozegrał dotąd dwa mecze w rodzimej lidze i oba wygrał – z Bornovą (82:48) oraz Istanbul Universitesi (73:68). Z tym drugim zespołem mierzył się także w EuroCupie i przegrał 74:76.

– Ciężko oceniać zespól AGU Sporu po tym, co widzieliśmy w tych meczach. Możemy oceniać indywidualnie poszczególne zawodniczki. Gabriela Marginean (Rumunka – dop. red.), Danielle Page (Amerykanka z serbskim paszportem – dop. red.), czy Marianna Tolo (Australijka – dop. red.) to renomowane koszykarki z doświadczeniem euroligowym. Z pewnością naszym głownym zadaniem będzie ograniczenie ich poczynań – mówi Arkadiusz Rusin, trener Ślęzy Wrocław.

Dla mistrzyń Polski to będzie piąty mecze w 17 dni. Intensywność grania jest bardzo dużo, ale jak na razie wrocławianki znoszą trudy na tyle, że jeszcze nie przegrały. – Ciężko wyrokować, jak zaprezentujemy się w środę. Jesteśmy po ciężkiej podróży (zespół wyruszył do Turcji już w nocy z poniedziałku na wtorek – dop. red.). Proces treningowy w tym tygodniu był zupełnie inny. Do meczu z AGU Sporem przystąpimy praktycznie z marszu. Takie są jednak realia grania co trzy dni i dalekich wyjazdów na mecze. Mamy tego świadomości – dodaje trener Arkadiusz Rusin.

Do Kayseri wrocławianki wyruszyły w w nocy z poniedziałku na wtorek. Najpierw autokarem udały się do Berlina, skąd samolotem przemieściły się najpierw do Stambułu, a następnie do Kayseri. We wtorek, kilka godzin po przylocie, odbyły pierwszy trening w hali AGU Sporu.

Mecz AGU Spor Kayseri – Ślęza Wrocław rozpocznie się w środę 18 października o godz. 17:00 czasu polskiego. W drugim meczu grupy E Basket 90 Gdynia podejmie Istanbul Universitesi.

,

Idea Leasing Partnerem Ślęzy Wrocław

W przededniu pucharowego meczu Ślęzy w tureckim Kayseri, 1KS podpisał kolejną umowę partnerską. Do grona Ligi Partnerów najstarszego klubu sportowego we Wrocławiu dołączyła firma Idea Leasing.

„Idea Leasing i sport to naturalne połączenie. Ze sportem łączą nas zasady fair play, których przestrzegamy w prowadzonym przez nas biznesie, w relacjach z pracownikami, klientami i partnerami biznesowymi. Jesteśmy też aktywni sportowo i na co dzień promujemy zdrowy tryb życia, wspierając sportowe inicjatywy naszych pracowników. Z sukcesami uczestniczymy w maratonach, ultramaratonach, biegach biznesowych oraz charytatywnych. Cieszą nas osiągnięcia naszej Triathlonowej Sztafety Firmowej, dopingujemy do regularnych treningów drużynę piłkarzy i koszykarzy. Dlatego z przyjemnością dołączyliśmy do Ligi Partnerów Klubu Sportowego Ślęza Wrocław – aktualnych koszykarskich mistrzyń Polski. Zapewniam, że możecie na nas liczyć – będziemy gorąco dopingować drużynę Ślęzy. I życzymy powodzenia w EuroCup!” – mówi Grzegorz Dziok, wiceprezes Zarządu Idea Leasing S.A.

„Nowym członkiem Ligi Partnerów została firma Idea Leasing. Cieszę się, że tak znana marka postanowiła do nas dołączyć. Jestem przekonana, że współpraca będzie przynosić korzyści obu stronom.” – mówi Katarzyna Ziobro-Franczak, prezes zarządu 1 Klubu Sportowego Ślęza Wrocław.

Idea Leasing wspiera rozwój polskich przedsiębiorców – mikro, małych i średnich firm, oferując bezpieczny i konkurencyjny pakiet usług finansowych. Idea Leasing to lider w finansowaniu transportu ciężkiego i jedna z chętniej wybieranych przez przedsiębiorców firm w zakresie finansowania maszyn i urządzeń. Spółka proponuje: leasing, pożyczkę, najem dla środków transportu ciężkiego, ubezpieczenia oraz produkty dodatkowe. Idea Leasing jest laureatem wielu nagród i tytułów, m.in.: Marka Godna Zaufania, Najlepszy Produkt dla MSP, PROSPERITA dla Najlepszej Firmy Leasingowej, Firma Przyjazna Klientowi, Odpowiedzialni w Biznesie i Najlepszy Partner w Biznesie. Więcej na: www.idealeasing.pl

Umowa została podpisana do końca sezonu 2017/2018.

W niedzielę derby Dolnego Śląska. Kup bilet na hit z CCC!

Trwa internetowa sprzedaż biletów na niedzielny (22 października) mecz naszych koszykarek z CCC Polkowice. Wszystkich kibiców zapraszamy na www.biletin.pl.

Spotkanie z CCC Polkowice rozpocznie się o godz. 17:00 w hali AWF-u przy Stadionie Olimpijskim. Bilety w cenie 15 i 7 złotych można kupować w serwisie www.biletin.pl (bezpośredni link poniżej). Po wyborze rodzaju wejściówki należy ją opłacić drogą elektroniczną.

Oczywiście, wejściówki będą dostępne także w kasie hali AWF-u bezpośrednio przed rozpoczęciem meczu.

Bilet ulgowy przysługuje:

  • wszystkim osobom uczącym się, którzy w momencie zakupu biletu posiadają ważną legitymację szkolną lub studencką oraz nie ukończyły 26. roku życia
  • emerytom
  • rencistom
  • osobom niepełnosprawnym

Dzieci do 5. roku życia na mecze Ślęzy wchodzą bez opłat.

„Musimy koncentrować się na swoich założeniach”

Oto, co po meczu Ostrovia Ostrów Wlkp. – Ślęza Wrocław powiedzieli przedstawiciele obu drużyn.

Arkadiusz Rusin (trener Ślęzy): – Od czterech meczów mam tę samą formułkę na konferencjach. Wiecznie jestem niezadowolony, cieszę się tylko ze zwycięstwa. Ale mam prawo być niezadowolony. Trener Wadim Czeczuro rozegrał ze swoim zespołem bardzo dobre zawody. Gratulacje dla Ostrovii, dziewczyny walczyły podwójnie, a przebieg wyniku pokazuje, że to był wyrównany mecz. Są trzy rzeczy, które u nas zawiodły. To punkty stracone po stratach, punkty drugiej szansy rywalek. Poza tym nie realizujemy swoich założeń. Nie wiem, po co robimy skauting, po co oglądamy wideo, pokazujemy nasze błędy i grę rywali. Widocznie musimy oglądać jeszcze więcej. To był dobry mecz ze strony Ostrovii, a o naszym zwycięstwie zdecydowała szerokość składu.

Zuzanna Sklepowicz (zawodnicza Ślęzy): – To był nasz najgorszy mecz. Od początku nie było koncentracji. Nie było jej także po przerwie. Wygraliśmy, to najważniejsze, ale musimy się koncentrować na naszych założeniach, które daje nam trener i realizować je na boisku.

Wadim Czeczuro (trener Ostrovii): – Chciałbym podziękować dziewczynom za to, że wytrzymały przez 39 minut. Dziś zdecydowała dłuższa ławka Ślęzy, my opadliśmy z sił. Do tego pięć fauli złapała Breanna Lewis i musiała opuścić boisko. Byłbym bardziej zadowolony, gdybyśmy inaczej zagrali końcówkę. Nie możemy tracić 10 punktów w ciągu jednej minuty, nawet grając z tak silnym zespołem i będą tak zmęczonym. Musimy lepiej kontrolować piłkę. Gratuluję zwycięstwa Ślęzie. Mistrz to jest mistrz. Nie zawsze forma jest najlepsza, ale ważne jest zwycięstwo.

Marie Ange Mfoula (zawodniczka Ostrovii): – Zagrałyśmy dobry mecz, ale w końcówce byłyśmy za bardzo przestraszone. Popełniłyśmy dużo błędów. Musimy dalej pracować.

Kolejne zwycięstwo. Z Ostrowa wracamy z tarczą

Koszykarki Ślezy nadal są niepokonane w Basket Lidze Kobiet. W niedzielę wrocławianki odniosły czwarte zwycięstwo, wygrywając na wyjeździe z Ostrovią Ostrów Wlkp. 79:65. Już w środę mistrzynie Polski rozegrają kolejne spotkanie, tym razem w EuroCupie.

Ślęza jechała do Ostrowa w roli zdecydowanego faworyta. I choć udało się jej wygrać, to mecz kosztował kibiców sporo nerwów. Dość powiedzieć, że większość końcowej różnicy punktowej mistrzynie Polski wypracowały sobie dopiero w ostatniej minucie spotkania.

Przez pozostałe 39 minut mecz był bardzo wyrównany. Prowadzenie zmieniało się aż 25 razy. Siedem razy na tablicy wyników był remis. Ostrovia prowadziła przez 17 minut, Ślęza przez 19. Długimi fragmentami gra wrocławiankom w ogóle się nie układała, a w całym meczu popełniły 17 strat. Trener Arkadiusz Rusin szukał różnych konfiguracji składu, który pozwoliłby ustabilizować grę i wynik.

Dobrą zmianę dała Janis Ndiba (13 punktów i osiem zbiórek przez 16 minut), a w kluczowych momentach spotkania bardzo ważną rolę odegrała także Marissa Kastanek. Amerykanka zdobyła w sumie 21 punktów, trafiając osiem z 10 rzutów z gry, w tym trzy z czterech za trzy.

Ślęza miała sporo problemów w tym spotkaniu, ale finisz był piorunujący. Wrocławianki „skoczyły do gardeł” rywalkom i w kilkadziesiąt sekund przechyliły szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Niestety, twardą walkę o wygraną kontuzją przypłaciła Tania Perez. Hiszpanka została uderzona w nos. Krwotok i ból były tak duże, że po tym zdarzeniu już nie wróciła do gry. Prosto z hali udała się na prześwietlenie.

Kolejne spotkanie wrocławianek już w środę. W ramach EuroCupu mistrzynie Polski zmierzą się na wyjeździe z AGU Sporem Kayseri. W długą podróż do Turcji wyruszą już w poniedziałek w nocy.

Ostrovia Ostrów Wlkp. – Ślęza Wrocław 65:79 (22:23, 16:13, 14:14, 13:29)
Ostrovia: Breanna Lewis 16, Katarzyna Motyl 13 (2), Marie Ange Mfoula 12 (1), Monika Naczk 10 (2), Jordan Jones 9, Monika Jasnowska 3 (1), Sandra Nowicka 2, Katarzyna Joks.
Ślęza: Marissa Kastanek 21 (3), Tania Perez 13 (1), Kourtney Treffers 13, Janis Ndiba 13 (1), Sharnee Zoll-Norman 6, Agnieszka Kaczmarczyk 4, Tijana Ajduković 4, Karina Szybała 3, Zuzanna Sklepowicz 2, Sonia Ursu.