„Wywiązałyśmy się z przedmeczowych założeń”

Prezentujemy zapis konferencji po meczu Basket Bydgoszcz – Ślęza Wrocław, w którym wrocławianki zwyciężyły 73:55.

Anna Wińkowska (koszykarka Ślęzy Wrocław): To była bardzo zacięta walka. Założenie było takie, żeby zatrzymać przeciwnika poniżej 60 punktów i wywiązałyśmy się z tego i to na pewno jest nasz sukces. Była zacięta walka na zbiórkach, co pokazują statystyki, ale ewidentnie u nas wygrały asysty, dzielenie się piłką no i też rwałyśmy parkiet.

Arkadiusz Rusin (trener Ślęzy Wrocław): Bardzo brzydki mecz w naszym wykonaniu. Bardzo nie lubię meczów, które są rozgrywane przed przerwą. Mental dziewczyn jest już w pociągu, samolocie, a nie na boisku i to było dzisiaj widać. To nie był ładny mecz koszykówki, to był bardzo brzydki mecz koszykówki, szczególnie nasze błędy. Mimo tego, że straciliśmy 55 punktów, to nasze błędy w obronie w pierwszej połowie były karygodne.

Alicja Maławy (koszykarka Basketu Bydgoszcz): Walczyłyśmy bardzo, żeby wygrać ten mecz, co było widać w trzech kwartach, gdzie biłyśmy się jak równy z równym. Niestety odcięło nas i nie dałyśmy rady. Wydaje mi się, że zwykłe zmęczenie, bo walka przez 30 minut była bardzo dobra.

Piotr Kulpeksza (trener Basketu Bydgoszcz): My na razie jesteśmy w stanie grać dwie-trzy kwarty, w których jak mamy siłę jesteśmy równorzędnym partnerem dla rywali. Piętno kontuzji, które mieliśmy w okresie przygotowawczym i w trakcie sezonu powoduje, że tak naprawdę trenujemy od tygodnia w pełnym składzie i to widać. Na pewno postawiliśmy twarde warunki przez trzy kwarty, ale Ślęza wiedziała, że w końcu możemy pęknąć i tak też się stało. Mimo wszystko w końcówkach nie jesteśmy pewni swoich decyzji.