„Wygrał zespół, który miał więcej determinacji”
Prezentujemy zapis konferencji prasowej po meczu Polski Cukier AZS UMCS Lublin – Ślęza Wrocław, w którym wrocławianki przegrały 61:73.
Aleksandra Mielnicka (koszykarka Ślęzy): Uważam, że ten mecz nie należał do naszych najlepszych spotkań. Przede wszystkim popełniłyśmy zbyt dużo błędów, zbyt dużo strat. Dopiero w drugiej połowie ograniczyłyśmy nasze pomyłki. Także w drugiej połowie próbowałyśmy dogonić gospodynie, jednak nie udało się – było to zbyt późno. Na pewno musimy popracować nad tymi błędami, które dzisiaj występowały w naszej grze.
Arkadiusz Rusin (trener Ślęzy): Gratulacje dla zespołu z Lublina, gratulacje dla Krzyśka. Wygrał zespół, który miał więcej determinacji i przede wszystkim mądrości, bo my dzisiaj porażaliśmy głupotą. Zagraliśmy tak naprawdę może z 15 minut drugiej połowy, a pierwszą połowę przełaziliśmy, przyszliśmy na spacer i zostaliśmy skutecznie wyleczeni ze spacerowania po boisku przez zespół z Lublina.
Bria Goss (koszykarka AZS-u UMCS-u): To było intensywne spotkanie, obie drużyny grały z dużym zaangażowaniem i pasją. Dobrze, że nasi fani napędzali nas swoim wsparciem, podsycali nasz ogień. Ale to na pewno była bitwa, ciężki mecz po obu stronach.
Krzysztof Szewczyk (trener AZS-u UMCS-u): Dziękuję za gratulacje. Wiedzieliśmy, jaki zespół do nas przyjeżdża, że Ślęza w tym sezonie gra bardzo dobrze i przy naszych kłopotach bardzo obawialiśmy się tego meczu. Jednak muszę powiedzieć – chwała dla dziewczyn, wytrzymały to. Zagraliśmy szczególnie w pierwszej połowie bardzo mądrze, tak, jak chcieliśmy zagrać. Wiedzieliśmy, że musimy ograniczyć punkty Ślęzy z szybkiego ataku i ich zbiórkę ofensywną. Tak naprawdę po tych dwóch elementach straciliśmy tylko 5 punktów a zdobyliśmy 19. Dobrze, że Bria ograniczyła Held, co było dla nas kluczem.