Koniec długiej przerwy! Ślęza Wrocław wraca do gry
W niedzielę, 4 grudnia, o godzinie 18:00 koszykarki Ślęzy Wrocław rozegrają mecz 9. kolejki Energa Basket Ligi Kobiet. Ich rywalkami w hali wrocławskiej AWF będą brązowe medalistki EBLK z zeszłego sezonu – VBW Arka Gdynia.
Ze względu na pauzę w ósmej serii gier żółto-czerwone musiały czekać aż trzy tygodnie na kolejne spotkanie po porażce z AZS-em UMCS-em Lublin. Nie oznacza to jednak, że koszykarki 1KS-u w tym czasie próżnowały. Renata Brezinova, Julia Drop i Anna Jakubiuk przebywały na zgrupowaniach reprezentacji, Martyna Kurkowiak występowała w meczach 1 ligi kobiet, zaś Patrycja Jaworska, Wiktoria Kuczyńska, Agnieszka Skowron i Karolina Stefańczyk zagrały w turnieju LOTTO 3×3 ligi. Reszta drużyny po krótkim wolnym także przygotowywała się do tego spotkania, trenując w hali AWF.
– Z całą drużyną tak naprawdę rozpoczęliśmy treningi we wtorek, po powrocie zawodniczek z kadry. Myślę, że to jest wystarczający czas, żeby wrócić do swoich systemów, przede wszystkim w ataku i do przypomnienia zasad w defensywie na najbliższy mecz – mówi trener Ślęzy Wrocław Arkadiusz Rusin.
– Mieliśmy na kadrze dwa mecze, z czego się bardzo cieszę, bo jednak trzy tygodnie bez spotkania to trochę długo. Jestem cały czas w formie meczowej, od tego tygodnia trenujemy wszystkie w komplecie, więc mam nadzieję, że forma meczowa przyjdzie i że będziemy dobrze prezentować się w niedzielnym starciu – dodaje kapitan żółto-czerwonych Anna Jakubiuk.
Naprzeciwko żółto-czerwonych staną brązowe medalistki mistrzostw Polski z zeszłego roku, koszykarki VBW Arki Gdynia. Gdynianki w tym sezonie również aspirują walki o medale, obecnie zajmując w tabeli 2. miejsce, legitymując się bilansem sześciu zwycięstw i dwóch porażek. Obie przegrane podopiecznych Jeleny Skerović były minimalne, 70:72 z PSI Eneą Gorzów Wielkopolski i, zdecydowanie bardziej sensacyjna, 57:59 z MB Zagłębiem Sosnowiec. Zespół znad morza ma za to na koncie wygraną z mistrzyniami, BC Polkowice, 53:50.
– Myślę, że w tym sezonie każdy z każdym może powalczyć. Ta liga jest tak ściśnięta, że już było wiele niespodzianek, dlatego wyjdziemy na ten mecz z wolą walki i wolą zwycięstwa. Nikt nie podda się przed spotkaniem tylko dlatego, że zespół z Gdyni zajmuje drugie miejsce w tabeli – podkreśla Jakubiuk.
Drużyna z Gdyni to bardzo zbalansowana ekipa, w której nie ma żadnej specjalnej liderki punktowej. Najwięcej oczek na mecz zdobywa Haley Górecki, Amerykanka z polskimi korzeniami. Absolwentka uczelni Duke legitymuje się średnimi na poziomie 12.7 punktu, 3.3 zbiórki i 3.5 asysty, trafiając 1.7 trójki na mecz. Wtóruje jej Kamila Borkowska – dwumetrowa środkowa VBW Arki w końcu realizuje swój ogromny potencjał i ma największy EVAL w zespole, na który składają się 10.9 punktu, 7.1 zbiórki, 1.3 przechwytu i 1.6 bloku na mecz. Są to bardzo dobre statystyki jak na 20-letnią podkoszową, która w tym sezonie zrobiła bardzo duży krok w swoim rozwoju, a znakomite biorąc pod uwagę fakt, że Borkowska co spotkanie spędza na parkiecie tylko 18 minut!
Podstawowe podkoszowe VBW Arki to Kristina Higgins (9.9 pkt, 6.5 zb) i Nathalie Fontaine (6.3 pkt, 3.4 zb). Grą zawodniczek znad morza dyryguje Jasmine Thomas, była rozgrywająca TTT Ryga. Amerykańska „jedynka” Arki to jedna z najlepszych zawodniczek ligi, jeżeli chodzi o przechwyty, notując 2.1 na mecz, w tym aż 6 przeciwko BC Polkowice. Defensywą nadrabia niezbyt spektakularne liczby w ataku (9.4 pkt, 4.6 as, 38 proc. z gry). Trenerka Skerović może polegać na dobrze skalibrowanym celowniku Marissy Kastanek, która, jak doskonale wiedzą wszyscy we Wrocławiu, potrafi przymierzyć i trafić kilka trójek w meczu. Żółto-czerwone muszą uważać również na przebojową Magdalenę Szymkiewicz. Młodzieżowa reprezentantka Polski świetnie umie znaleźć drogę do kosza i zdobywać punkty z najtrudniejszych pozycji.
– To zespół, który gra szerokim składem i tak naprawdę dyspozycja dnia decyduje o tym, kto może być liderem. Myślę, że nie ma wyraźnego lidera, którego można już przed meczem tak określić. W trakcie meczu potrafią stać się nim różne zawodniczki i w każdym spotkaniu może tę rolę pełnić kto inny. Na obwodzie można wyróżnić każdą zawodniczkę. Wiadomo – parametry Borkowskiej czy Higgins to jest zagrożenie dla nas i na to będziemy się szykować – opisuje rywala szkoleniowiec Ślęzy.
W naszej pamięci pozostaje wspaniałe zwycięstwo odniesione przez żółto-czerwone w Gdyni w listopadzie zeszłego roku. Trener Arkadiusz Rusin z pewnością będzie miał przygotowany plan na powtórzenie tego triumfu, a w rękach i nogach koszykarek Ślęzy będzie to, żeby powtórzyć swój sukces. Choć VBW Arka to faworyt niedzielnego spotkania, w żadnym wypadku nie można przekreślić szans 1KS-u na czwartą wygraną w tym sezonie.
– Gdynia to zespół waleczny, ale my też jesteśmy, więc myślę, że nie ustępujemy im na krok w tej kwestii. Na pewno będziemy przygotowane taktycznie na zespół z Gdyni i mam nadzieję, że dobrze wejdziemy w ten mecz – kończy Anna Jakubiuk.
Początek meczu w niedzielę, 4 grudnia o godzinie 18:00. Bilety w cenie 30 i 15 zł dostępne będą w kasie hali przed meczem. Przypominamy, że dzieci i młodzież do lat 14 wchodzą na trybuny za darmo. Transmisję ze spotkania przeprowadzi portal emocje.tv, aby obejrzeć to spotkanie należy wykupić miesięczny abonament.