, ,

Klub Kibica Ślęzy dołączył do programu 500po500

Kolejnym członkiem programu biznesowego Ślęzy Wrocław został…Klub Kibica wrocławskiej drużyny! To dowód na to, że los najstarszego klubu sportowego we Wrocławiu nie jest kibicom obojętny. 

Pomysł zrodził się na naszej grupie kibica, wyszedł bardzo spontanicznie. Padło hasło „trzeba pomóc Ślęzie, którą kochamy i wspieramy” i taki pomysł został zaakceptowany. Przystąpiło do niego 30 osóbi i jesteśmy zadowoleni z tego, że możemy wziąć w tym udział – mówi Joanna Wala, przewodnicząca Klubu Kibica.

Liczna grupa kibiców koszykarek Ślęzy regularnie dopinguje swoje zawodniczki w halach całej Polski. Ostatnim wyjazdem w zakończonym sezonie 2017/2018 był wyjazd do Krakowa, gdzie podopieczne Arkadiusz Rusina zdobyły brązowe medale. Nie do przecenienia był fakt głośnego wsparcia żółto-czerwonych przez swoich fanów.

Wspólna radość po zdobyciu brązowych medali w sezonie 2017/2018 (fot. Paweł Wala)

Kibice Ślęzy zorganizowali posezonowy rejs po Odrze, podczas którego świętowaliśmy udany sezon (fot. Paweł Wala)

***

500po500 to odpowiedź na sytuację na rynku marketingu sportowego w Polsce. Koszykarki Ślęzy przyciągają na trybuny wielu kibiców, akademie dziecięce, dzięki modzie na pierwszy zespół, rosną w siłę. Medialność i rozpoznawalność klubu jest coraz większa, a mimo to brak jest nadal Sponsora Tytularnego. Mimo to Klub nie poddaje się i wyszedł z nowym, świeżym pomysłem skierowanym do wszystkich firm z Wrocławia i regionu.

Jak dołączyć do projektu?

Przystąpić do 500po500 można już dziś. W ramach podpisanej umowy partnerskiej, nowy Partner zobowiązuje się do wpłat 500 złotych miesięcznie przez okres roku. Umowa wchodzi w życie 1 lipca, a więc kilka dni przed zgłoszeniem drużyny do rozgrywek Energa Basket Ligi Kobiet.

Zapraszamy do kontaktu:

Katarzyna Ziobro – Franczak – k.ziobro@slezawroclaw.pl

Paweł Malczewski – p.malczewski@slezawroclaw.pl

Piotr Zadumiński – p.zaduminski@slezawroclaw.pl

Z Poznania do Wrocławia. Daria Marciniak koszykarką Ślęzy

Daria Marciniak to kolejna zawodniczka, która w nadchodzącym sezonie Energa Basket Ligi Kobiet będzie reprezentować Ślęzę Wrocław.

– Po poprzednich rozgrywkach wiadomo było, że nasz zespół opuści Agnieszka Kaczmarczyk, a więc szukaliśmy wysokiej zawodniczki na pozycję numer cztery. Pojawiła się opcja podpisania umowy z Darią i z niej skorzystaliśmy – mówi Arkadiusz Rusin, trener brązowych medalistek mistrzostw Polski.

Daria Marciniak w październiku skończy 24 lata, ma 183 cm wzrostu. Pochodzi z Grodziska Wielkopolskiego, a przez całą dotychczasową karierę związana była z AZS-em Poznań. W ekstraklasie rozegrała trzy sezony, ale dopiero w ostatnim spędzała na boisku sporo minut (średnio 21 na mecz). Dziewięć spotkań rozpoczynała w pierwszej piątce, jej przeciętna zdobycz punktowa wyniosła 6,1. Do kosza trafiała ze skutecznością 40 procent z gry, odsetek celnych „trójek” to 35.

Jeden z najlepszych występów w sezonie 2017/2018 Daria Marciniak zaliczyła na początku marcu, przeciwko Ślęzie. Zdobyła wtedy 14 punktów (6/7 za dwa), miała osiem zbiórek.

W przeszłości nowa zawodniczka Ślęzy reprezentowała Polskę na mistrzostwach Europy dywizji A do lat 16, 18 i 20. Najlepszy wynik drużynowo odniosła w tej ostatniej kategorii wiekowej. Na turnieju we Włoszech biało-czerwone zajęły szóste miejsce.

Arkadiusz Rusin, trener wrocławskiego zespołu, mógł dokładniej przyjrzeć się swojej nowej zawodniczce podczas letnich zgrupowań prowadzonej przez niego reprezentacji Polski. W dwóch niedawnych sparingach z Irlandią (biało-czerwone grały bez kilku najważniejszych koszykarek) Daria Marciniak zdobyła w sumie 34 punkty.

– Do Darii przekonało mnie przede wszystkim to, jak zaprezentowała się na obozie kadry w Wałbrzychu. Starała się, była zaangażowana w proces treningowy i to otworzyło jej możliwość przejścia do Ślęzy. Przed nią jeszcze dużo pracy, a gra w naszym zespole będzie dla niej dużym wyzwaniem. Wierzę, że będzie walczyć o swoje i jak najlepiej zaprezentuje się w Ślęzie – mówi Arkadiusz Rusin.

– Mam nadzieję, że dużo się nauczę od trenera Arkadiusza Rusina. Na zgrupowaniach reprezentacji bardzo dobrze mi się z nim współpracuje i mam nadzieje, że dalej tak będzie – mówi z kolei Daria Marciniak, która nie ukrywa, że przenosiny do Wrocław to dla niej wyzwanie.

– Po dziesięciu latach opuszczam AZS, jednak cieszę się, że będę reprezentowała Ślęzę. To dla mnie impuls w dalszej karierze. Mam nadzieję, że podołam zadaniu i będziemy bić się o jak najwyższe cele – twierdzi Daria Marciniak.

Nowa zawodniczka Ślęzy, jak i trener Arkadiusz Rusin przebywają obecnie w Cetniewie na kolejnym zgrupowaniu reprezentacji Polski. Zakończy się ono dwoma zamkniętymi dla publiczności towarzyskimi meczami z Portugalią.

Oprócz Darii Marciniak obowiązujące kontrakty ze Ślęzą na przyszły sezon mają Słowaczka Terezia Palenikova, Chorwatka Lea Miletić oraz Amerykanka z polskim paszportem Marissa Kastanek.

Daria Marciniak
ur. 19 października 1994
wzrost: 183 cm
pozycja: silna skrzydłowa
przebieg kariery:
2009-2018: AZS Poznań
2018/2019: Ślęza Wrocław

Jak Dzień Dziecka ze Ślęzą, to musiało się dziać. I działo się!

Jak Dzień Dziecka ze Ślęzą Wrocław to nie może być inaczej niż głośno i radośnie. Tak było na poprzednich edycjach naszego rodzinnego pikniku, tak też być musiało w niedzielę -10 czerwca.

Co prawda nie mamy kołowrotków do liczenia osób, które przybyły na naszą rodzinną imprezę, ale śmiało może powiedzieć, że przewinęło ich się ponad 1000. Jesteśmy też pewni, że spędzonego na zakrzowskim stadionie czasu nie żałowali, bo działo się na nim sporo.

Na głównej płycie boiska rozegrane zostały turnieje piłkarskie w trzech kategoriach wiekowych (2011/12, 2010/09 i 2008/07). W sumie w rywalizacji uczestniczyło aż 258. młodych piłkarzy. Z futbolem związane też były konkursy gry jeden na jeden i bramkarski – „Bitwa o złote rękawice”. W każdym z nich uczestniczyło kilkudziesięciu zawodników. Piłkę kopały nie tylko dzieciaki, ale też ich ich rodzice, bowiem na małym boisku rozegrany został bardzo emocjonujący i stojący na wysokim poziomie turniej, w którym zaprezentowali się tatusiowie, a nawet dziadkowie chłopaków grających w 1KS-ie.

Ślęza to nie tylko futbol, ale też i koszykówka. Nasza Akademia rozwija się coraz prężniej, a dziś jej trenerzy przygotowali gry i zabawy związane z basketem.

Główni organizatorzy festynu, czyli 1KS Ślęza Wrocław i Stowarzyszenie Rodziców „My!Ślęza” zadbali też o inne rozrywki. Olbrzymim powodzeniem cieszyły się trampolina i dmuchane zamki. Dzieciaki z duża ciekawością zaglądały też do wozu Straży Pożarnej i do Ambulansu Ratownictwa Medycznego, w którym prezentowane były metody udzielania pierwszej pomocy.

W tym roku pierwszy raz współorganizatorem Dnia Dziecka ze Ślęzą Wrocław był Klub Kibica 1KS Ślęza Wrocław. Jego członkowie zajęli się przeprowadzeniem loterii fantowej, oraz zorganizowali kurs dopingowania. Każdy kto zakupił dziś los, otrzymał 3. gwarantowane upominki, które ufundowały firmy IDEA Leasing, Sl-Consulting i Carrefour. O godz.13 miał miejsce finał loterii, podczas którego rozlosowane zostały bardzo atrakcyjne nagrody, a były nimi:
– 10 ręcznie wykonanych plecako-worków od krakowskiej projektantki Pani Anny Marii Zygmunt
– port urodzinowy ufundowany przez właściciela Cukierni Warszawskiej, Pana Wojciecha Biegańskiego
– 5 albumów „Ślęza to Wrocław”
– 5 pudełek niespodzianek od firmy Sonko.
– 5 karnetów na mecze koszykówki w sezonie 2018/19
– plecak Ślęzy Wrocław
– 2 bransoletki Fitband ufundowane przez firmę Sl-Consulting
– 2 ultrasoniczne szczoteczki do zębów ufundowane przez sklep „Dbam o zęby”

W ręce szczęśliwców trafiły też koszulki meczowe Kariny Szybały, Tani Perez, Zuzanny Sklepowicz i Agnieszki Kaczmarczyk z rozgrywek EuroCup.

W trakcie festynu czynne też były stoiska naszych partnerów. Firma OVB również przeprowadziła loterię, w której do wygrania były dwie pary sportowych butów dla dzieci, a na stoisku Przychodni Rehabilitacyjnej „Duławscy” wiele dzieciaków skorzystało z bezpłatnej diagnostyki stóp.

Oczywiście podczas imprezy nie mogło też zabraknąć klubowej maskotki – Czaka. Dziś pobił on chyba rekord zdjęć do których pozował wraz z uczestnikami rodzinnego pikniku. Wcielił się też on w rolę sierotki, która losowała fany w loterii, w związku z czym jak ktoś ma pretensję, że nic nie wylosował, to prosimy je kierować właśnie do Czaka.

Turnieje, zabawy to wszystko wyczerpuje i następuje konieczność wzmocnienia organizmu. Zadbało o to Stowarzyszenie „My!Ślęza”. Na stoiskach gastronomicznych nie zabrakło bowiem pyszności. Mamy serwowały przede wszystkim fantastyczne wypieki, a tatusiowie zajęli się grillem, z którego rozchodził się zapach pieczonych kiełbasek i karczku. Smakowitą niespodziankę sprawił nam też Pan Sławomir Kociemski. To właśnie jego pajdy chleba z własnoręcznie przygotowanym smalcem i ogórkiem zrobiły największą furorę i rozeszły się najszybciej.

O tym, że Ślęza ma konszachty gdzieś wyżej, przekonaliśmy się również i dziś, bo zgodnie już z tradycją naszej imprezie towarzyszyła wspaniała pogoda. Najważniejsze jednak, że udało nam się sprawić radość naszym najmłodszym sportowcom, bo to głownie z myślą o nich, Pierwszy Klub Sportowy we Wrocławiu organizuje takie imprezy. W grudniu na Mikołajkach zobaczymy się ponownie. Dla dorosłych też się jednak coś znajdzie, bo jak zapowiedziały już dziś Panie ze Stowarzyszenia „My!Ślęza” w listopadzie odbędą się po raz drugi „Andrzejki ze Ślęzą Wrocław”.

Na koniec pragniemy podziękować wszystkim osobom, które brały czynny udział w organizacji Dnia Dziecka ze Ślęzą Wrocław. Dziękujemy wam bardzo serdecznie.

DARIUSZ PAROSSA
Fot. WOJCIECH FRYT

Lubić śmiać się, bawić i tańczyć. Poznajcie bliżej Leę

Zapraszamy do obejrzenia filmu, w którym Lea Miletić opowiada między innymi o początkach swojej kariery oraz o tym, co lubi robić poza boiskiem.

Chorwatka Lea Miletić koszykarką Ślęzy Wrocław

Trwa przebudowa zespołu koszykarek Ślęzy. Kolejną nową zawodniczką wrocławskiego klubu została Chorwatka Lea Miletić. Oprócz niej popisane kontrakty na przyszły sezon mają także Amerykanka z polskim paszportem, Marissa Kastanek, a także Słowaczka Terezia Palenikova.

Lea Miletić w sierpniu skończy 23 lata. Ma 185 cm wzrostu, gra na pozycji silnej skrzydłowej. Jest aktualną reprezentantką swojego kraju. Wystąpiła w trzech meczach kwalifikacji do przyszłorocznych mistrzostw Europy. Przeciwko Szwecji, Włochom i Macedonii spędziła na boisku w sumie 36 minut.

Poprzedni sezon nowa zawodnicza Ślęzy spędziła we włoskim zespole Treofan Battipaglia. To był jej pierwszy klub poza granicami ojczyzny. W 21 meczach uzbierała średnią zdobywanych punktów 8,4 oraz 4,6 zbiórki. Mogła też pochwalić się 50-procentową skutecznością w rzutach z gry.

Zanim Lea Miletić wyjechała z Chorwacji zdążyła zdobyć tytuł MVP sezonu zasadniczego tamtejszych rozgrywek ligowych, a także finał krajowego pucharu.

– Przejście do Ślęzy to dla mnie krok naprzód w karierze. Myślę, że polska liga jest lepsza od włoskiej, a z kolei włoska jest zdecydowanie lepsza od chorwackiej – mówi Lea Miletić, która wiedzę na temat wrocławskiego klubu czerpała m.in. od Tijany Ajduković i Kourtney Treffers.

– Powiedziały mi, że gra w Ślęzie to było dla nich świetne doświadczenie, a także, że Wrocław jest piękny, a zespół odnosi sukcesy oraz, że powinnam tam się przenieść – nie ukrywa Chorwatka.

Trener Ślęzy, Arkadiusz Rusin, zwraca uwagę, że Lea Miletić to zawodniczka na dorobku, która jeszcze nie może pochwalić się wielkim doświadczeniem. – Na europejskich parkietach nie osiągnęła wiele. Rozegrała jeden sezon we Włoszech, występuje w reprezentacji. Pasuje jednak do mojej koncepcji gry w ataku i w defensywie. Mam nadzieję, że pokaże swoje silne strony na parkietach w Polsce – mówi szkoleniowiec.

Lea Miletić
ur. 22 sierpnia 1995
wzrost: 185 cm
pozycja: silna skrzydłowa
przebieg kariery:
2014-2016: ZKK Kvarner (Chorwacja)
2016/2017: ZKK Pula Crnja Tours (Chorwacja)
2017/2018: Treofan Battipaglia (Włochy)
2018/2019: Ślęza Wrocław