Wrocławska Iglica 2022 już za trzy tygodnie!

Tradycyjny koniec przygotowań do nowego sezonu Energa Basket Ligi Kobiet, turniej Wrocławska Iglica, także i w tym roku zwieńczy okres przygotowawczy. Spotkania zaplanowano na 30 września i 1 października. W hali AWF Wrocław swoje ostatnie mecze przed startem rozgrywek zagrają cztery doskonale znane kibicom zespoły.

Pierwszym z nich będą oczywiście gospodynie. Dla kibiców Ślęzy Wrocław Wrocławska Iglica 2022 będzie doskonałą okazją, żeby zobaczyć swoje ulubienice na żywo we własnej hali. W stolicy Dolnego Śląska pojawią się również wicemistrzynie Polski, koszykarki Pszczółki Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin, drużyna KS Basketu 25 Bydgoszcz, a także SKK Polonia Warszawa. Stawka ostatniego przedsezonowego turnieju gwarantuje zatem mecze na wysokim poziomie.

Tegoroczna edycja Wrocławskiej Iglicy to już IX Memoriał Teresy Kępki-Swędrowskiej i V Memoriał Eugeniusza Spisackiego, dwóch wybitnych postaci związanych przez lata z naszym klubem. O legendach Ślęzy, ku pamięci których zagramy na przełomie września i października, można przeczytać poniżej. Wstęp na wszystkie spotkania turnieju jest wolny, nie pozostaje nam więc nic innego, jak zaprosić serdecznie na trybuny hali wielofunkcyjnej AWF.

Terminarz spotkań Wrocławskiej Iglicy 2022

Piątek, 30.09.2022 – hala wielofunkcyjna AWF

godz. 15:45  – SKK Polonia Warszawa – Basket 25 Bydgoszcz
godz. 18:30 – Ślęza Wrocław – Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin

Sobota, 1.10.2022 – hala wielofunkcyjna AWF

godz. 13:00  – Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin – SKK Polonia Warszawa
godz. 15:15 – Ślęza Wrocław – Basket 25 Bydgoszcz

O Teresie Kępce-Swędrowskiej i Eugeniuszu Spisackim

Teresa Kępka-Swędrowska to jedna z najlepszych koszykarek w historii naszego kraju. Rozegrała 120 spotkań w seniorskiej reprezentacji Polski, z kadrą juniorek zdobyła srebro mistrzostw Europy w 1977 roku. We Wrocławiu spędziła 13 sezonów, zdobywając pięć medali mistrzostw kraju, w tym historyczne złoto z 1987 roku. Wraz z Mariolą Pawlak-Marzec tworzyły duet nie do zatrzymania, tak w kadrze, jak i w klubie.

Teresa Kępka-Swędrowska stanowiła o sile Ślęzy już jako 18-letnia zawodniczka i pozostała wierna żółto-czerwonym barwom przez cały okres swojej gry w Polsce. Na kilka lat wyjechała do Francji, reprezentować Bourges Basket, ale powróciła do Wrocławia na jeden, ostatni sezon w swojej karierze. Łącznie rozegrała dla 1KS-u 276 spotkań, zdobywając ponad trzy tysiące punktów. Numer 7, z którym Kępka-Swędrowska występowała na koszulce Ślęzy, został zastrzeżony. Zmarła w 2012 roku, w wieku zaledwie 53 lat, przegrywając długoletnią walkę z chorobą.

Eugeniusz Spisacki to postać, bez której wrocławskiej koszykówki kobiet mogłoby nie być. W 1953 roku, jeszcze jako zawodnik, został trenerem koszykarek Ślęzy. Jak czytamy w wydawnictwie „IKS Ślęza XXV lat 1945-1970” – nigdy nie załamywał się w pracy. Zawsze wierzył, że Wrocław, a w szczególności jego klub jest w stanie posiadać dobrą drużynę ligową. I wiara ta przełożyła się na czyny, bowiem Ślęza pod wodzą Spisackiego pojawiła się w I lidze w 1956, a następnie w 1962 roku. Nie odszedł z drużyny nawet, gdy ta występowała poziom niżej. W Ślęzie poznał także swoją małżonkę – Janinę Spisacką, d. Gerycz. Razem przez 16 lat byli siłą tego klubu. Małżeństwu Spisackich Ślęza zawdzięcza niezwykle dużo. Ich syn, śp. Wojciech Spisacki, również był ważną postacią klubu.

Eugeniusz Spisacki przez siedem lat trenował koszykarzy Śląska, ale w 1978 roku wrócił tam, gdzie czuł się najlepiej. I znowu potrzebował zaledwie kilku lat, żeby odbudować siłę zespołu. Tym razem potwierdzoną srebrnym medalem, wywalczonym w 1982 roku. W składzie drużyny Spisackiego były oczywiście Pawlak-Marzec oraz Kępka-Swędrowska, wówczas występujące pod swoimi panieńskimi nazwiskami. Po tym sukcesie dało o sobie znać zdrowie, ale legendarny szkoleniowiec nie zamierzał odchodzić od klubu. Został koordynatorem szkolenia w 1KS-ie i dopilnował, że Ślęza znajdzie się na właściwym miejscu – na najwyższym stopniu podium, ze złotym medalem mistrzostw Polski. Przez wiele lat był związany z Dolnośląskim Związkiem Koszykówki. Od 2004 roku pełnił funkcję Honorowego Prezesa DZKosz. Eugeniusz Spisacki traktował Ślęzę jak swoje dziecko. Pogorszenie sytuacji klubu w 1988 roku przepłacił zawałem serca. Żółto-czerwone barwy zawsze były dla niego najważniejsze. Zmarł 21 sierpnia 2017 roku w wieku 84 lat.