Monika Naczk odchodzi ze Ślęzy Wrocław

Monika Naczk nie zagra już w żółto-czerwonych barwach. 23-letnia rozgrywająca otrzymała zgodę na znalezienie nowego klubu.

Reprezentantka Polski, która dołączyła do klubu w lipcu ubiegłego roku z Ostrovii Ostrów Wlkp. wystąpiła w siedmiu spotkaniach Ślęzy. W niespełna godzinę spędzoną na parkiecie zdobyła 10 punktów, zebrała sześć piłek i zanotowała cztery asysty.

– Cztery miesiące treningów i spotkań pokazały, że potrzebujemy nieco wszechstronniejszej opcji na pozycji rozgrywającej i takiej zawodniczki będziemy szukać. Nie chcieliśmy w związku z tym blokować Monice opcji grania i dostała zgodę na znalezienie sobie nowego klubu – tłumaczył trener Ślęzy Wrocław Arkadiusz Rusin.

– Chciałabym podziękować całemu klubowi Ślęza Wrocław za współpracę, a także kibicom z Wrocławia. Na każdym meczu tworzycie niesamowitą atmosferę bez względu na wynik na tablicy i przebieg spotkania. Zawsze dajecie zawodniczkom niesamowitą energię i jesteście z zespołem. Dlatego jeszcze raz dziękuję za ten czas i do zobaczenia – powiedziała Monika Naczk.

W najbliższych dniach klub ogłosi pierwsze wzmocnienie zespołu w tym roku.