Po 16 latach wracamy do pucharów. Jak kupić bilet?

Czwartkowym meczem z Basketem 90 Gdynia w hali AWF-u nasze koszykarki zainaugurują zmagania w rozrywkach EuroCupu. Początek spotkania o godz. 19:00. Bilety już teraz można kupować w serwisie www.biletin.pl.

Wejściówki na mecze EuroCupu kosztują 20 i 10 złotych. Co ważne, na mecze tych rozgrywek NIE OBOWIĄZUJĄ karnety wydane na spotkania Basket Ligi Kobiet. Zapraszamy więc tym bardziej do wcześniejszego kupowania biletów na czwartkowe spotkanie. Do godz. 23:59 w środę będą dostępne w serwisie www.biletin.pl. Po wybraniu właściwego rodzaju wejściówki, należy ją opłacić drogą elektroniczną.

Oczywiście, bilety na mecz Ślęza – Basket 90 będą dostępne w kasie hali bezpośrednio przed rozpoczęciem spotkania.

Wyjątkowe spotkanie z Prezydentem Dutkiewiczem

W poniedziałek spotkał nas wielki zaszczyt. Mieliśmy możliwość spotkania się z Prezydentem Wrocławia Rafałem Dutkiewiczem.

Dzięki wizycie mogliśmy bliżej poznać się z Panem Prezydentem, a jednocześnie pochwalić niedawnym mistrzostwem Polski. Nasze koszykarki, niektóre trochę onieśmielone, podkreślały, że świetnie im się żyje w mieście, którego gospodarzem jest Rafał Dutkiewicz. Z dużym zaciekawieniem oglądały jego zdjęcia z wielkimi osobowościami tego świata – Dalajlamą czy papieżem.

Prezydent zaś wyrażał duże zainteresowanie nie tylko koszykówką, ale także naszymi zawodniczkami. Okazało się, że z trenerem Arkadiuszem Rusinem mają wspólnego znajomego, z którym Rafał Dutkiewicz uczęszczał do szkoły średniej.

Co nas niezwykle cieszy, Prezydent zapowiedział, że będzie wspierał nasz klub nie tylko dobrym słowem. Zapowiedział też, że już wkrótce pojawi się w hali na jednym z meczów naszych koszykarek. Będzie więc miał okazję usiąść na nowych trybunach, które w hali AWF-u pojawiły się dzięki miejskiej dotacji.

Spotkanie w Ratuszu odbyło się na trzy dni przed powrotem Ślęzy do międzynarodowych pucharów. Nie mamy wątpliwości, że będziemy godnie reprezentować Wrocław i wrocławian w Europie.

„Jestem zadowolony wyłącznie ze zwycięstwa”

Oto, co po meczu Ślęza Wrocław – Energa Toruń powiedzieli przedstawiciele obu drużyn. 

Algirdas Paulauskas (trener Energi): – Gratulacje dla gospodarzy. W całym meczu była bardzo ostra, dobra obrony przeciwników. Nie mogliśmy przełamać tej obrony, traciliśmy dużo piłek, a z tego brało się dużo szybkich ataków. Nasz powrót do obrony też szwankował. Dobre jest to, że graliśmy do końca, walczyliśmy. Może przeciwnik trochę się rozluźnił, ale taka walka, jak w trzeciej i czwartej kwarcie daje nadzieję na przyszłość.

Agnieszka Skobel (zawodniczka Energi): – Było sporo niedociągnięć w naszej grze. Rozkręcamy się bardzo powoli. Mamy jeszcze w głowach mecz z Bydgoszczą, ale spotkania z Wisłą i ten dzisiejszy były w naszym wykonaniu lepsze. Dużo pracy przed nami. Cieszę się, że dziewczyny podjęły walkę do końca, że nie skończyło się na porażce 20-punktowej. To daje nadzieję na przyszłość. Na pewno nie odpuścimy, zawalczymy o jak najwyższą pozycję. Nie rezygnujemy.

Arkadiusz Rusin (trener Ślęzy): – Dziękujemy za gratulacje. Dużo prawdziwych słów tutaj pada, także takich, które są prawdziwe o naszym obliczu w dzisiejszym spotkaniu. Pierwszą połowę graliśmy bardzo dobrze, skutecznie. Mieliśmy swój rytm. W drugiej połowie wszystkie zawodniczki zaczęły grać indywidualnie, pojawiły się królowe strzelczyń. Każdy na siłę chciał się przełamać na obronę strefową. Wyglądało to bardzo słabo w naszym wykonaniu. Szanujemy przeciwników, druga połowa była bardzo dobra w wykonaniu zespołu z Torunia. Chcąc walczyć o wysokie cele, my nie możemy prowadząc różnicą 20 punktów, zejść na 14 przed przerwą. To jest taki kluczowy moment, który daje jeszcze wiarę przeciwnikowi. Trzecią kwartę zaczęliśmy od stanu 0:4, bo nie realizowaliśmy tego, o czym rozmawialiśmy. Jestem zadowolony wyłącznie ze zwycięstwa i pierwszej połowy, o drugiej jak najszybciej zapomnijmy. Ja na pewno przypomnę ją dziewczyny na odprawach wideo.

Sharnee Zoll-Norman (zawodniczka Ślęzy): – Wygraliśmy, to jest ważne. Nie było ładnie, ale wygraliśmy. Musimy grać lepszą obronę niż dzisiaj. W każdym meczu musimy być lepsi.

Trzeci mecz, trzecie zwycięstwo. Ślęza lepsza od Energi

Trzeci mecz i trzecie zwycięstwo. Koszykarki Ślęzy utrzymały miano niepokonanych w Basket Lidze Kobiet. W niedzielę mistrzynie Polski pokonały przed własną publicznością Energę Toruń 77:70.

Kibice zobaczyli dwa oblicza Ślęzy. Pierwsza połowa była bardzo udana dla wrocławianek, które już w pierwszych dziesięciu minutach zasygnalizowały dobrą dyspozycję w ataku, zdobywając aż 27 punktów. Gdy w drugiej odsłonie poprawiły obronę i uruchomiły szybki atak, odskoczyły rywalkom na aż 21 punktów (47:26). To był najwyższe prowadzenie Ślęzy w całym meczu, które w dalszej fazie gry powoli, acz sukcesywnie malało.

Jeszcze przed przerwą Energa zredukowała straty do 14 oczek, co pozwoliło toruniankom zwietrzyć szansę na podjęcie wyrównanej walki. I tak w rzeczywistości było. Aktywne były Agnieszka Skobel i Katarzyna Maliszewska, a więc byłe zawodniczki Ślęzy. Ich akcje najpierw utrzymywały Energę w grze, a potem także pozwoliły odrobić kolejne straty.

W czwartej kwarcie torunianki traciły już tylko siedem oczek i miały kolejne szanse na doścignięcie wrocławianek. Te jednak w najważniejszych momentach zachowały chłodną głowę i nie dały sobie odebrać zwycięstwa.

Tym razem trener Arkadiusz Rusin stosował znacznie węższą rotację składem, a pierwsze skrzypce odegrały najważniejsze zawodniczki Ślęzy z poprzedniego sezonu – Sharnee Zoll-Norman, Agnieszka Kaczmarczyk i Marissa Kastanek, która powróciła do pierwszej piątki. Dużo dobrego dała także Tijana Ajduković.

W Basket Lidze Kobiet tylko trzy drużyny mogą pochwalić się mianem niepokonanych. Oprócz Ślęzy są to Artego Bydgoszcz i Basket 90 Gdynia. Zespół z Trójmiasta będzie pierwszym przeciwnikiem mistrzyń Polski w rozgrywkach EuropCup. Mecz już w najbliższy czwartek (12 października) o godz. 19:00 w Wielofunkcyjnej Hali Sporowej AWF przy Stadionie Olimpijskim. Bilety w cenie 20 i 10 zł już  teraz można kupować w serwisie www.biletin.pl.

Ślęza Wrocław – Energa Toruń 77:70 (27:20, 24:17, 13:15, 13:18)

Ślęza: Marissa Kastanek 16 (4), Sharnee Zoll-Norman 14, Tijana Ajduković 11, Agnieszka Kaczmarczyk 10 (2), Kourtney Treffers 10, Sonia Ursu 6, Karina Szybała 6, Tania Perez 4, Klaudia Sosnowska.

Energa: Kelley Cain 18, Agnieszka Skobel 14 (1), Katarzyna Maliszewska 13 (1), Lauren Mansfield 12, Rita Rasheed 6 (2), Emilia Tłumak 5 (1), Monika Grigalauskyte 1, Katarzyna Suknarowska-Kaczor 1, Miriam Uro-Nilie.

Energa Toruń na drodze koszykarek Ślęzy

Energa Toruń będzie kolejnym przeciwnikiem koszykarek Ślęzy w Basket Lidze Kobiet. Mecz już w niedzielę o godz. 17:00 w hali wrocławskiej AWF przy Stadionie Olimpijskim. Mistrzynie Polski będą walczyć o trzecie zwycięstwo i utrzymanie miana niepokonanych.

To powinien być najtrudniejszy i najbardziej wyrównany mecz wrocławianek w dotychczasowych rozgrywkach. Mistrzynie Polski nie miały problemów z pokonaniem PGE MKK Siedlce i Widzewa Łódź, jednak na papierze Energa to zespół o innej klasie i potencjale. W składzie znajdujemy doświadczone Polki jak Katarzyna Maliszewska (d. Krężel), Agnieszka Skobel (obie w przeszłości grały w Ślęzie), Emilia Tłumak czy Katarzyna Suknarowska-Kaczor.

Ważnymi ogniwami drużyny są także Amerykanka Kelley Cain oraz Litwinka Monika Grigalauskyte, które są w przeszłości udowadniały już swoją wartość na parkietach polskiej ekstraklasy. Do tego dochodzą debiutujące w Basket Lidze Kobiet Australijka Lauren Mansfield (ma też paszport brytyjski), Węgierka Rita Rasheed i Ukrainka Miriam Uro-Nilie. A nad wszystkim z trenerskiej czuwa litewski trener Algirdas Paulauskas, były szkoleniowiec Ślęzy.

– Szykujemy się na „prawdziwe” granie – mówi Arkadiusz Rusin, trener mistrzyń Polski, przed niedzielną potyczką. Podkreśla przy tym, że nie powinniśmy przywiązywać się do niekorzystnego bilansu Energi (jedno zwycięstwa i dwie porażki, w tym z Artego Bydgoszcz 64:94).

– Ciężko oceniać potencjał zespołów po trzech kolejkach. Początek ligi jeszcze nie dał nam odpowiedzi, kto będzie brylował w sezonie. Niektóre drużyny grają dobrze, inne nie osiągnęły jeszcze szczytu formy lub do tego szczytu dążą. Zdecydowana porażka Energi z Artego pokazała, że mogą być jakieś problemy, ale kolejne spotkanie, przeciwko Wiśle Kraków, wyglądało zupełnie inaczej w wykonaniu torunianek. Z pierwszej kwarty tego meczu nasuwa się wniosek, że nie wolno dać rozpędzić się Enerdze, a dyktować swoje warunki w defensywie – twierdzi Arkadiusz Rusin.

W niedzielę wrocławianki będą chciały odnieść trzecie zwycięstwo w sezonie, a jednocześnie wyeliminować błędy w grze, które pojawiły się w pierwszych dwóch spotkaniach. – Widzieliśmy, że pewne rzeczy w naszej grze funkcjonują, ale są też elementy, nad którymi musimy nadal pracować. Oczywiście, ciężko to porównywać, bo rotacja w naszym zespole była bardzo duża. Chcielibyśmy dalej móc równo dzielić minuty, ale teraz takiego scenariusza nie zakładamy w niedzielę. Chcemy zagrać dobry mecz i dyktować warunki – kończy trener mistrzyń Polski.

Bilet (15 i 7 zł) na mecz Ślęza – Energa można kupować w przedsprzedaży w serwie www.biletin.pl do godz. 23:59 w sobotę. Sprzedaż wejściówek będzie prowadzona także bezpośrednio przed spotkaniem w hali AWF-u.