Pierwsza przegrana w sezonie. CCC wygrało ze Ślęzą

Koszykarki Ślęzy poniosły pierwszą porażkę w sezonie 2017/2018. W ramach Basket Ligi Kobiet mistrzynie Polski przegrały przed własną publicznością z CCC Polkowice 67:76. W czwartek wrocławianki znów wyjdą na parkiet, tym razem w rozgrywkach europejskich.

To był zdecydowania najbardziej wymagający przeciwnik dla koszykarek Ślęzy w sezonie ligowym. CCC, choć dotychczas spisywało się poniżej oczekiwań swoich kibiców, potwierdziło we Wrocławiu, że tkwi w nim wielki potencjał. Polkowiczanki zagrały bardzo dobre zawody, ale i Ślęza spisała się poniżej swoich możliwości. Być może wpływ na to miała daleka podróż w środku tygodnia do Turcji na mecz EuroCupu. Warto też nadmienić, że było to siódme spotkanie mistrzyń Polski w ciągu 23 dni. Nikt jednak we wrocławskim zespole nie szukał wymówek i nie zasłaniał się napiętym planem gier.

Ślęza źle weszła w to spotkanie. CCC zaczęło od prowadzenia 10:2 i od razu skazało wrocławianki na pogoń za wynikiem. Te grały zrywami. Nawet jak udało im się dopaść polkowiczanki, to nie potrafiły kontynuować udanej serii przez dłuższy czas. W pierwszej kwarcie dużo dobrego dała zespołowi Janis Ndiba, trafiając dwa razy za trzy. To także jej zasługa, że po 10 minutach Ślęza traciła tylko cztery punkty do rywalek (19:23).

Udany początek drugiej kwarty pozwolił Ślęzie po raz pierwszy wyjść na prowadzenie. Ale tylko na chwilę. Wrocławianki znów miały spore problemy w obronie. Dość powiedzieć, że przed przerwą straciły aż 45 punktów. Aktywna i pełna energii była Elina Dikeoulakou, za trzy trafiły Bria Holmes i Alysha Clark, a pod koszem groźne były Artemis Spanou i Temitope Fagbenle.

Po zmianie stron wrocławianki poprawiły obronę, ale miały za to olbrzymie problemy z egzekucją akcji ofensywnych. Strefowa obrona CCC była dla nich nie do sforsowania, a częste rzuty za trzy okazywały się zazwyczaj niecelne. Ślęzę w grze utrzymywały m.in. wejścia pod kosz Marissy Kastanek.

Nadzieje na zwycięstwo Ślęzy gasły z każdą kolejną nieudaną akcją ofensywną w czwartej kwarcie. Pierwsze punkty w tej części wrocławianki zdobyły dopiero po czterech minutach. Trener Arkadiusz Rusin sięgnął nawet po dalekie rezerwowe, ale żadne rozwiązania nie przynosiły efektów. CCC kontrolowało wynik i ostatecznie wygrało 76:67.

Kolejne emocje z udziałem koszykarek Ślęzy już w czwartek. W meczu trzeciej kolejki EuroCupu wrocławianki podejmą w Wielofunkcyjnej Hali AWF-u turecki Istanbul Universitesi. Początek o godz. 19:00.

Ślęza Wrocław – CCC Polkowice 67:76 (19:23, 20:22, 18:18, 10:13)
Ślęza: Marissa Kastanek 14, Agnieszka Kaczmarczyk 13 (1), Kourtney Treffers 11 (1), Karina Szybała 7 (1), Janis Ndiba 7 (2), Sharnee Zoll-Norman 6, Tijana Ajduković 6, Tania Perez 3 (1), Zuzanna Sklepowicz, Klaudia Sosnowska, Sonia Ursu.
CCC: Elina Dikeoulakou 17 (2), Bria Holmes 16 (1), Artemis Spanou 14, Weronika Gajda 10 (2), Alysha Clark 9 (1), Temitope Fagbenle 8, Magdalena Leciejewska 2, Angelika Stankiewicz, Antonija Sandrić.

Czas na derby regionu. Ślęza zagra z CCC Polkowice

W koszykarskiej ekstraklasie kobiet czas na starcie dwóch dolnośląskich drużyn, a zarazem medalistów z poprzedniego sezonu. Mistrz kraju, Ślęza Wrocław podejmie CCC Polkowice, a więc trzecią drużynę sezonu 2016/2017. Mecz w niedzielę 22 październka o godz. 17:00 w Wielofunkcyjnej Hali AWF-u przy Stadionie Olimpijskim.

W poprzednim sezonie Ślęza i CCC rywalizowały w bardzo zaciętym i emocjonującym półfinale play-off. Wrocławianki wygrały serię 3-2, a potem zdobyły mistrzostwo Polski. Polkowiczanki zaś w walce o brąz okazały się lepsze od Artego Bydgoszcz. W obecnych rozgrywkach oba dolnośląskie zespoły znów mają wielkie ambicje. Na razie jednak znacznie lepiej wiedzie się Ślęzie.

Wrocławianki są niepokonane i w lidze polskiej, i w EuroCupie. W środę wygrały w dalekiej Turcji z AGU Sporem 72:70. Do domu wróciły w czwartek wieczorem, a więc na przygotowania do starcia z CCC mają niewiele czasu.

– Wygrana w takim meczu, jak ten w Kayseri, zawsze cieszy. Długa i ciężka podróż do domu jest łatwiejsza, gdy nastroje dopisują. To są na pewno pozytywne rzeczy, ale nie możemy już wracać do spotkania z AGU Sporem, tylko szybko koncentrować się na CCC Polkowice – mówi Arkadiusz Rusin, trener Ślęzy.

Polkowiczanki równie często wychodzą na parkiet, wszak reprezentują nasz kraj w Eurolidze dzięki wygranej w kwalifikacjach z Pieszczańskimi Czajkami ze Słowacji. W środę CCC przegrało u siebie z węgierskim Sopronem 70:73. Tydzień wcześniej zaś uległo na wyjeździe francuskiemu ESBVA-LM 60:65.

W lidze polskiej polkowiczanki wygrały tylko raz, z JAS-FBG Zagłębiem Sosnowiec. Przegrały zaś z Pszczółką Polskim-Cukrem AZS-em UMCS Lublin, InvestInTheWest AZS-em AJP Gorzów Wlkp., Artego Bydgoszcz i Wisłą Can-Pack Kraków.

– Te wyniki nie pokazują prawdziwego oblicza CCC, siły ich składu oraz umiejętności indywidualnych zawodniczek – zaznacza trener Arkadiusz Rusin. – Nie możemy ich lekceważyć i patrzeć tylko na pozycję w tabeli. To nie jest mecz, do którego można podejść bez zaangażowania. Nie możemy dopisywać sobie dwóch punktów już teraz – dodaje szkoleniowiec.

Przed sezonem w CCC doszło do dużych zmian. Zatrudniono wiele nowych zawodniczek o znanych nazwiskach, reprezentantek swoich krajów – Łotyszkę Elinę Dikeoulakou, Greczynkę Artemis Spanou, czy Chorwatkę Antoniję Sandrić. Siłą polkowickiego zespołu mają być Amerykanki z dużymi doświadczeniami w WNBA – Bria Holmes i Alysha Clark (ma obywatelstwo Izraela). W Polkowicach nie ma już Theresy Plaisance, która przez zerwane więzadła krzyżowe przedwcześnie zakończyła sezon. Jest za to mistrzyni WNBA Temi Fagbenle, Nigeryjka z brytyjskim paszportem. Do tego dochodzą doświadczone polskie zawodniczki: Weronika Gajda czy Magdalena Leciejewska.

– Przed nami kolejne trudne spotkanie, ale zrobimy wszystko, żeby nie ułatwić CCC odbicia się i odbudowania. Będziemy starali się grać swoją koszykówkę na tyle dobrze, żeby w niedzielę triumfować – kończy trener Arkadiusz Rusin.

Bilety (15 i 7 zł) na mecz Ślęza – CCC można kupować w przedsprzedaży do godz. 23:59 w sobotę w serwisie www.biletin.pl. Wejściówki będą także dostępne w kasie hali bezpośrednio przed spotkaniem.

,

Wizyta koszykarek Ślęzy w CRYOS

O tym, jak ważna jest regeneracja organizmu w trakcie sezonu nie trzeba nikogo przekonywać. Jednym z jej elementów jest krioterapia. W tym zakresie korzystamy z usług firmy CRYOS. 

Gabinet Rehabilitacji i Krioterapii Cryos we Wrocławiu zajmuje się rehabilitacją kardiologiczną, neurologiczną i ortopedyczną. Dzięki nowoczesnej technologii wspomaga proces rehabilitacji falami uderzeniowymi i ultradźwiękami. Prowadzi także rehabilitację sportową i pourazową. Dzięki specjalistycznemu przygotowaniu i innowacyjnym technologiom, pomaga swoim Klientom w szybkim powrocie do zdrowia i w odzyskaniu pełnej sprawności fizycznej. W procesie rehabilitacji wspomaga się takimi metodami, jak laseroterapia i magnetoterapia, kinesiology taping, jonoforeza i fizykoterapia oraz tens. Specjaliści wykonują również masaże klasyczne oraz sportowe.

 

Zobacz rzut na wagę zwycięstwa w Kayseri (WIDEO)

Drugi meczu naszych koszykarek w fazie grupowej EuroCupu dostarczył niesamowitych emocji. Z tureckim AGU Sporem wygraliśmy na wyjeździe 72:70, a decydujące punkty zostały zdobyte na 1,4 sek. przed końcem gry.

Odpowiedzialność w ostatniej akcji spotkania wzięła na siebie Sharnee Zoll-Norman. Amerykanka miała niespełna siedem sekund na oddanie rzutu. Zresztą, zobaczcie sami.

,

Informacja dot. artykułu w Gazecie Wyborczej

Artykuł „Firma miliardera partnerem mistrzyń Polski w koszykówce. Daje… tysiąc złotych miesięcznie” z dnia 17 października 2017 roku uderza w dobre imię 1 Klubu Sportowego Ślęza Wrocław oraz firmę Idea Leasing S. A., wobec czego nie możemy przejść obojętnie.

Doceniamy każdą firmę, która z nami współpracuje, niezależnie od poziomu zaangażowania finansowego. Kapitał finansowy Ślęzy buduje kilkadziesiąt firm, od spółek akcyjnych po mniejsze, często jednoosobowe przedsiębiorstwa. Cieszymy się, że wśród nich jest tak poważna spółka jak Idea Leasing. Zrobimy wszystko, by nasza współpraca układała się wzorowo.

Artykuł taki, jak ten z 17 października br. redaktora Artura Brzozowskiego, z pewnością nie ułatwia pracy nad rozwojem klubu, który w zdecydowanej większości finansowany jest z środków prywatnych firm. Jesteśmy oburzeni, że wykorzystuje się takie tytuły jak we wspomnianym artykule w kontekście ważnego wydarzenia dla całej naszej społeczności klubowej.

Oferta biznesowa Ślęzy jest transparentna i uczciwa. Co więcej, nie ujawniamy szczegółów umów naszego klubu z Partnerami i Sponsorami. Bardzo często współpracujemy barterowo.

Jesteśmy rozczarowani, że nasz codzienny wysiłek o jak najlepsze relacje ze środowiskiem biznesowym jest w taki sposób niweczony.

Liczymy jednocześnie, że Ślęza nadal będzie dla wrocławskich (i nie tylko) firm atrakcyjnym produktem, wartym wykorzystania w swojej komunikacji marketingowej.

Naszą ideą jest, aby klub budowany był przez jak największą liczbę przedsiębiorstw. Dzięki temu będzie mieć mocniejsze, bezpieczniejsze fundamenty. Dlatego jeszcze raz wyraźnie podkreślamy swój sprzeciw wobec tego typu tytułów prasowych będących manipulacją faktów, jednocześnie dziękując firmie Idea Leasing za zaufanie.

 

Prezes Zarządu
1KS Ślęza Wrocław
Katarzyna Ziobro-Franczak